Artykuł 5. NATO
Prezes PiS został zapytany przez dziennikarzy o działania, jakie powinny zostać podjęte w związku z naruszeniem polskiej przestrzeni powietrznej przez rosyjskie drony. - Z jednej strony artykuł 4. NATO, a z drugiej weryfikacja tych wszystkich decyzji, które sprawiły, iż nasz plan bardzo szybkiego rozwoju sił zbrojnych został radykalnie zredukowany - podkreślił. Na pytanie, kiedy powinien zostać uruchomiony artykuł 5 Traktatu Północnoatlantyckiego, odpowiedział krótko: "Jak padną strzały".
REKLAMA
Na razie konsultacje
Artykuł 5. NATO zakłada, iż zbrojny atak na jednego członka Sojuszu jest traktowany jak atak na wszystkich. Każde państwo zobowiązane jest wtedy do udzielenia pomocy, w tym także wojskowej. Z kolei artykuł 4. przewiduje konsultacje sojuszników w sytuacji zagrożenia bezpieczeństwa któregokolwiek z nich.
Czytaj także:
Drony nad Polską. Jest reakcja Kremla
Wystąpienie premiera Donalda Tuska
Na początku rozmowy polityk odniósł się do sejmowego wystąpienia Donalda Tuska. Jak przyznał, nie znał jego pełnej treści, ponieważ informacja o wystąpieniu dotarła do niego w chwili, gdy był na cmentarzu. Docenił jednak to, iż tym razem premier zrezygnował z ataków na opozycję. Pytany o udział w posiedzeniu Rady Bezpieczeństwa Narodowego, odparł: "Jeżeli mnie nie dopadł covid, czego nie wykluczam, to wziąłbym w nim udział".
Zobacz wideo Europa solidaryzuje się z Polską. Oklaski na stojąco
Czytaj także: NATO nie uznaje incydentu z dronami za atak Rosji
Źródło:Polsat News