Kaczyński ogłosił „listy śmierci”. Nie popiera Polexitu

4 miesięcy temu

Zatwierdzenie kandydatów

Te listy, które układamy do europarlamentu to będą „listy śmierci”, wszystko co mocne będzie tam włożone; wszystko co możemy rzucić do walki, będzie rzucone – powiedział Jarosław Kaczyński, goszcząc w programie.

Lider PiS, omawiając kwestię Unii Europejskiej, stwierdził, iż nie popiera Polexitu. Wyraził przekonanie, iż stała kooperacja gospodarcza między państwami europejskimi jest potrzebna i korzystna, ale podział zysków z tej współpracy powinien być sprawiedliwy, a nie skrajnie niesprawiedliwy. Podkreślił, iż nie może to być podział oparty na dominacji jednego lub dwóch państw. Dodał też, iż to musi ulec zmianie, choć będzie to trudne.

W czwartek Komitet Polityczny PiS zatwierdził kandydatów do startu w czerwcowych wyborach do Parlamentu Europejskiego. Kaczyński podczas konferencji prasowej potwierdził zatwierdzenie tychże list, dodając, iż jako prezes partii może jeszcze wprowadzić niewielkie zmiany w wyjątkowych przypadkach.

Ogłoszenie list nastąpi w momencie, kiedy zostaną one zarejestrowane. Komitet PiS ma na to czas do 2 maja.

Prezes PiS o swych zainteresowaniach

Jarosław Kaczyński wspomniał również w programie o swojej dawniej pasji do boksu, potrafiąc wymienić wszystkie kategorie wagowe. Stwierdził, iż w tej chwili limity wagowe w boksie są nieprecyzyjne, gdy w najcięższych kategoriach walczą zawodnicy z różnicą masy do 30 kg i niekoniecznie wygrywa cięższy zawodnik. Wskazał na przykład Usyka, który jest mniejszy od swoich przeciwników w walkach o mistrzostwo świata, ale mimo to zwycięża.

W przeszłości Kaczyński był też fanem relacji z rodeo, jednak fascynacja ta dawno minęła. Kaczyński uważa, iż forma tych relacji się zmieniła – z takiej, która była dla niego zabawna, na taką, która już nie bawi. Podkreślił, iż wcześniejsze relacje zawierały opisy byków, które brzmiały, jakby to byli ludzie, co go rozbawiało.

Idź do oryginalnego materiału