Kaczyński o "planach Berlina": Niemcy chcą nam zabrać państwo. Francuzi razem z nimi

1 dzień temu
- Niemcy chcą nam zabrać państwo. Francuzi razem z nimi, nie wiem dlaczego, ale tak. Biurokracja europejska pali się aż do tego. Amerykanie nie - powiedział na otwarciu konwencji Myśląc Polska Jarosław Kaczyński.
Jarosław Kaczyński o sojuszu z Danią
W wystąpieniu otwierającym konwencję PiS Jarosław Kaczyński skupił się m.in. na sprawach związanych z bezpieczeństwem i polityką zagraniczną. - Ciekawym i nowym elementem jest kwestia dodatkowych sojuszy, ale w ramach NATO. Na przykład takiego, który obejmowałby nie tylko Polskę i kraje na północny wschód od nas, te nadbałtyckie, być może też na południe, ale też kraje skandynawskie - powiedział prezes PiS. - Skandynawia to jest łącznie ponad 20 mln obywateli i bardzo wysoki poziom PKB na głowę - dodał. Jak stwierdził, "potencjał gospodarczy, ta baza, na której można się opierać, jest bardzo duża". - Dania już w latach 60. była bliska skonstruowania broni nuklearnej. Ja oczywiście nie twierdzę, iż my mamy wspólnie taki program realizować, ale to pokazuje jej poziom rozwoju - dodał. Jak stwierdził, "taki sojusz byłby rzeczywiście bardzo poważną siłą".


REKLAMA


"Te wszystkie plany Unii Europejskiej"
Kaczyński w swoim wystąpieniu mówił także o "zapowiedzi kryzysów" i "kryzysach o ogromnej wadze". - To są kryzysy dotyczące przyszłości naszego państwa, jego być albo nie być. To są te wszystkie plany Unii Europejskiej, a dokładniej plany Brukseli i Berlina - mówił szef PiS. Kaczyński dalej stwierdził, iż Niemcy, w przeciwieństwie do Amerykanów, "chcą nam zabrać państwo". - Niemcy chcą nam zabrać państwo. Francuzi razem z nimi, nie wiem dlaczego, ale tak. Biurokracja europejska pali się aż do tego. Amerykanie nie. Jest wyraźne podkreślenie, iż to mają być państwa suwerenne - stwierdził.


Zobacz wideo ,Przybijanie piątką". Grzegorz Sroczyński komentuje


Konwencja programowa PiS
Przez najbliższe dwa dni podczas konwencji w Katowicach Prawo i Sprawiedliwość będzie pracowało nad programem na wybory parlamentarne w 2027 roku. Podczas konwencji odbędzie się ponad 100 paneli z udziałem ponad 600 gości - wśród nich nie tylko politycy PiS, ale także eksperci. Konwencja rozpoczęła się o 10.00. Kaczyński konwencję programową zapowiedział już w lipcu. Jak mówił, "to nie będzie finał, tylko będzie to start operacji, która ma przygotować program i mobilizować ludzi, pokazywać, iż Polska może być rządzona inaczej" (cytat za PAP). Prezes PiS zwracał uwagę na "problemy do rozwiązania", które powinny trafić do nowego programu partii. - Pierwszy to taka zmiana systemu prawnego i konstytucji, żeby polska suwerenność była zagwarantowana - całkowicie i jednoznacznie - mówił.


Przeczytaj też artykuł "Kurski, Ziobro i zgrzyty wokół konwencji PiS. 'Prezes ogólnie jest niezadowolony'"


Źródła:Gazeta.pl, IAR
Idź do oryginalnego materiału