Rzeźnia w PiS.
Jarosław Kaczyński miał wziąć klęskę wyborczą na siebie i rozkazać skupienie się na przyszłych wyborach. Tak przekonywali symetryści.
Teraz okazuje się, iż w ruszyła prawdziwa rzeźnia kadrowa. Najpierw wyszło na jaw, iż dojdzie do zmiany szefa klubu.
Teraz Wirtualna Polska ujawniła, iż do dymisji miał podać się Krzysztof Sobolewski, sekretarz generalny partii i jeden z najbliższych współpracowników Kaczyńskiego.
Powodem dymisji Sobolewskiego miał być m.in. brak skuteczności i realizacji celu, jakim była mobilizacja struktur oraz słaby indywidualny wynik wyborczy.
Jednak – jak wskazują rozmówcy WP – rewolucja kadrowa przeprowadzona w 2022 roku na poziomie lokalnych struktur PiS okazała się porażką, ale jej ojcem był sam Jarosław Kaczyński.
– Wszystko, co miało doprowadzić nas do zwycięstwa, przyczyniło się do klęski w wyborach. Nowa struktura PiS, którą osobiście nakazał wprowadzić prezes przy wsparciu sekretarza generalnego, była fiaskiem. Przecież do Sejmu nie dostali się choćby niektórzy pełnomocnicy okręgowi. Niektórzy nie ogarnęli własnych list – przekonuje jeden z działaczy PiS.