Jak podała Polska Agencja Prasowa, Sąd Apelacyjny w Warszawie utrzymał w mocy postanowienie sądu I instancji dotyczące ukarania Jarosława Kaczyńskiego. Taki wniosek złożyła komisja śledcza ds. Pegasusa.
Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
Na początku przesłuchania przez posłów należących do komisji, Kaczyński odmówił złożenia pełnej przysięgi. Prezes PiS arogancko argumentował to brakiem zgody premiera na zwolnienie go z tajemnic o klauzuli tajności.
Wniosek komisji został pozytywnie rozpatrzony przez Sąd Okręgowy w Warszawie. Na Kaczyńskiego nałożono karę w wysokości 3 000 złotych. Prezes PiS się od niego odwołał do Sądu Apelacyjnego w Warszawie. – Postanowieniem Sądu Apelacyjnego w Warszawie sprawa Sądu Okręgowego w Warszawie została utrzymana w mocy – podała PAP.
To nie wyczerpuje długiej listy kłopotów Kaczyńskiego. W warszawskim Sądzie Okręgowym znajduje się jeszcze uchwała sejmowej komisji śledczej ds. afery wizowej. Posłowie chcą ukarać Kaczyńskiego za nieusprawiedliwione niestawiennictwo 5 czerwca 2024 r. przed komisją śledczą.