Najwyraźniej każda chwila jest dla Jarosława Kaczyńskiego dobra do fantazjowania o powrocie do władzy. Także i teraz, w obliczu tragedii do jakiej doszło na granicy z Białorusią, lider PiS zaczął głośno o tym mówić.
Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
– W związku z wydarzeniami na polsko-białoruskiej granicy cały rząd powinien podać się do dymisji – ocenił prezes PiS Jarosław Kaczyński. – To jest odpowiedzialność całego rządu – podkreślił.
– Tu jest jakiś dodatkowy element, który nie jest znany społeczeństwu, który powoduje tego rodzaju akcje. To jest sytuacja absolutnie niemożliwa do przyjęcia z punktu widzenia bezpieczeństwa państwa i z punktu widzenia elementarnych zasad moralnych ze względu na jakieś układy – co tu dużo mówić – ze Wschodem – przekonywał dalej.
Kaczyński jest jednak niezmienny. Każda tragedia ma być narzędziem w jego politycznych planach.