Jarosław Kaczyński jest przerażony. Władza wymknęła mu się z rąk i wybory prezydenckie są dla niego ostatnią szansą uniknięcia odpowiedzialności. Dlatego kampania prezydencka ma być prowadzona bez żadnych reguł i do ostatniego naboju. Kaczyński, zamknięty w swym bunkrze, coraz bardziej przypomina Hitlera. Wojsk coraz mniej, nie ma za dużo czasu, więc dostaje szału. Wrzaski w biurze na Nowogrodzkiej słychać coraz częściej.
Jarosław Kaczyński wie, iż to jego ostatnia wojna. Wojna o prezydenta, którą wydaje mając bardzo słabą partię i bardzo słabych ludzi. To koalicja strachu, bo łączy ich już nie pieniądz, ale obawa przed więzieniem. Owa przedziwna koalicja, w której wszyscy się nienawidzą, działa w panice, czego najlepszym dowodem jest raport Morawieckiego na Nawrockiego.
Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
Mateusz Morawiecki widzi, iż to końcowe dni prezesa PiS i próbuje ugrać wszystko. Codziennie jątrzy w partii, aby to jego wskazać, bo jedynie on ma szansę z Trzaskowskim. I paradoksalnie ma trochę racji, bo posiada coś, czego Nawrocki nigdy nie będzie miał – rozpoznawalność.
PiS działa w trybie, w którym skończy się to wielką katastrofą. A zmiana kandydata już niedługo.