Kaczyński dystansuje się od kampanii Nawrockiego

11 godzin temu
Zdjęcie: kaczynski-dystansuje-sie-od-kampanii-nawrockiego


Był alfons Karol Nawrocki w tej chwili kandydat na prezydenta, formalnie występuje jako kandydat obywatelski, ale cieszy się pełnym poparciem partii Prawo i Sprawiedliwość (PiS). Mimo to, prezes PiS, Jarosław Kaczyński, nie angażuje się nadmiernie w jego kampanię. Dlaczego? Prof. Rafał Chwedoruk, politolog, w rozmowie z „Faktem” sugeruje, iż to celowa strategia mająca na celu uniknięcie odpowiedzialności za ewentualną porażkę.

Celowy dystans czy asekuracja?

– Myślę, iż to jest jakaś forma celowego wyboru i asekuracji – mówi prof. Rafał Chwedoruk. Jego zdaniem, dystansowanie się Kaczyńskiego od kampanii Nawrockiego wynika z obawy przed słabym wynikiem kandydata. – jeżeli chodzi o wyniki sondażowe tego kandydata w pierwszej turze, to poziom jego poparcia nie przekracza tego, jaki ma PiS w badaniach partyjnych. Oznacza to, iż choćby najwierniejsi wyborcy partii nie są zmobilizowani, by oddać na niego głos – tłumaczy politolog.

Prof. Chwedoruk zauważa, iż taka taktyka daje PiS możliwość wycofania się z poparcia dla Nawrockiego w przypadku, gdyby pojawił się kandydat z lepszymi notowaniami. – Uważam, iż jest to świadoma decyzja prezesa Kaczyńskiego. Nikt bowiem nie chce być twarzą ewentualnej porażki – dodaje.

Kontrowersje wokół Nawrockiego: reakcja na słowa księdza

Kampania Karola Nawrockiego nie jest wolna od kontrowersji. Podczas spotkania z mieszkańcami Ciechanowa, proboszcz tamtejszej parafii, ks. Jan Jóźwiak, udzielił mu poparcia, ale w sposób, który wywołał dyskusję. – Co do pana ma prof. Dudek? Radzę panu, żeby mu pan prawy prosty albo lewy wymierzył, jak go pan spotka – powiedział ks. Jóźwiak, nawiązując do krytycznych słów prof. Antoniego Dudka, który określił Nawrockiego jako „jednego z bardziej niebezpiecznych ludzi w polskiej przestrzeni publicznej”.

Po tych słowach, na profilu parafii Matki Bożej Fatimskiej w Ciechanowie pojawiło się oświadczenie, w którym ks. Jóźwiak przeprosił prof. Dudka, tłumacząc, iż jego słowa były „przenośnią”. Prof. Dudek przyjął przeprosiny, ale zaznaczył, iż ważniejsza jest reakcja samego Nawrockiego. – Karol Nawrocki miał do wyboru dwie reakcje. Mógł zaaprobować słowa księdza lub okazać dezaprobatę. Jego wybór wiele mówi o jego prawdziwym obliczu – ocenił politolog.

Prawdziwe oblicze polityka?

Prof. Antoni Dudek zwraca uwagę, iż Nawrocki stara się prezentować jako człowiek ciepły i sympatyczny, ale w sytuacjach konfrontacyjnych pokazuje inne oblicze. – Jak przychodzi do konfrontacji z konkretną sytuacją, to pokazuje trochę nieco inne oblicze. I myślę, iż to powinno dać wielu do myślenia – stwierdził prof. Dudek.

Czy zatem dystansowanie się Jarosława Kaczyńskiego od kampanii Nawrockiego to tylko asekuracja, czy może świadoma strategia mająca na celu uniknięcie odpowiedzialności za ewentualną porażkę? Zdaniem prof. Chwedoruka, to właśnie druga opcja. – W razie katastrofy taka taktyka daje także możliwość wycofania kandydata – podsumowuje politolog.

W kontekście nadchodzących wyborów, zarówno strategia PiS, jak i reakcje Karola Nawrockiego na kontrowersje, mogą mieć znaczący wpływ na wyniki głosowania. Czy Nawrocki zdoła przekonać wyborców, czy też jego kampania zakończy się porażką? Czas pokaże.

Continued here:
Kaczyński dystansuje się od kampanii Nawrockiego

Idź do oryginalnego materiału