Kaczyński dał upust swojej frustracji. Nowogrodzka w szoku

2 miesięcy temu

Takiego przemówienia Jarosław Kaczyński nie miał chyba jeszcze nigdy. Lider PiS dał upust frustracji, jaka go trawi co najmniej od października 2015 r.



Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


– Nie chcę w tej chwili snuć żadnych przewidywań, natomiast ta władza posługuje się choćby torturami, więc jest zdolna do wszystkiego – przekonywał szef PiS w Sejmie.

Po czym zaczął opowiadać, jak to Donald Tusk realizuje „plan niemiecki, żeby państwa polskiego nie było i po prostu chce sterroryzować społeczeństwo”. – To jest element pacyfikacji społeczeństwa – ocenił.

No i interesujące jak sztabowcy z Nowogrodzkiej z tego wybrnął? Jak chcą dalej przedstawiać Kaczyńskiego jako „męża stanu”? Przecież jest to już najzwyczajniej niemożliwe.

Idź do oryginalnego materiału