Jarosław Kaczyński czeka na informację, kiedy Mateusz Morawiecki będzie miał czas, by stawić się na kolejnym posiedzeniu ścisłych władz PiS. Prezesowi - jak słyszymy od niektórych rozmówców - zależało, by na posiedzeniu Prezydium Komitetu Politycznego 12 grudnia zrobić wspólne zdjęcie z politykami wszystkich frakcji i w imię "jedności" opublikować je w mediach. Morawiecki pojechał jednak na Podkarpacie.