Marcin Romanowski w pocie czoła pracuje nad specjalnym raportem dot. wyborów prezydenckich w Polsce. Uciekinier PiS ostrzega wszystkich obrońców demokracji przed Rafałem Trzaskowskim! Wciąż o sobie przypomina Tragifarsa zatytułowana „Marcin Romanowski ucieka” zdaje się nie mieć końca. Tylko w ostatnich kilku miesiącach mieliśmy do czynienia z takimi zwrotami akcji, iż mógłby powstać z tego scenariusz na film kryminalny. Najpierw poseł PiS nie zjawił się na przesłuchaniu ws. nieprawidłowości w Funduszu Sprawiedliwości, później przekonywał, iż trafił do szpitala, bo jego życie wisiało na włosku. Okazało się jednak, iż przeszedł niegroźny zabieg, a następnie… rozpłynął się w powietrzu. Ostatecznie okazało się, iż polityczny uciekinier z PiS jest na Węgrzech, gdzie uzyskał azyl przyjaciela Władimira Putina, Viktora Orbana. W międzyczasie Romanowski poczuł się na tyle pewny siebie, iż zaczął stawiać polskim władzom warunki powrotu i zapraszać Budapesztu dziennikarzy, który opowiadał choćby o remoncie swojego węgierskiego gniazdka. Uciekinier PiS wciąż chętnie udziela się w mediach społecznościowych gdzie komentuje polską rzeczywistość i raz po raz uderza w „reżim Tuska i Bodnara” i występuje w prawicowych telewizjach. Ostatnio Romanowski udzielił wywiadu telewizji wPolsce24, gdzie zdradził, iż w pocie czoła pracuje nad raportem dotyczącym wyborów prezydenckich w Polsce. Raport, jakiego Polska nie widziała! — Będąc na Węgrzech,