Już choćby żona Rachonia skomentowała aferę z Kaźmierską. Przy okazji broni PiS i atakuje TVN. „Wyciągnięta z otchłani baba”

Dagmara Kaźmierska dopiero teraz ma swoje 5 minut. Mówią o niej wszyscy. choćby TV Republika, która przy okazji broni… PiS. Dagmara Kaźmierska „antygwiazdą” mediów Dagmara Kaźmierska została skazana w 2009 r. za działanie w zorganizowanej grupie przestępczej, stręczycielstwo, sutenerstwo i zmuszanie kobiet do prostytucji. Gdy wyszła z więzienia… zrobiła oszałamiającą karierę. Była gwiazdą programu TTV „Królowe życia”. Została też uczestniczką „Tańca z gwiazdami”. Przez ten czas nie kryła, iż prowadziła wcześniej agencję towarzyską. Kres jej kariery (choć nie sławy!) nastąpił, gdy portal Goniec dotarł do zeznań kobiety, która była zmuszana przez nią do prostytucji. Twórcy kariery Kaźmierskiej zaczęli się od niej odcinać. Teraz sprawie przyjrzała się TV Republika. W programie „Kulisy manipulacji” wszystko wzięli pod lupę Piotr Lisiewicz, który mówił o „nachalnym lansowaniu” Kaźmierskiej w TTV, i Katarzyna Gójska, wyraźnie oburzona tym, iż TVN jest odpowiedzialne za promowanie takiej osoby. — TVN wylansowało tak naprawdę hasło „piekło kobiet”, i to piekło miało niby zgotować Prawo i Sprawiedliwość. Tymczasem prawdziwe piekło kobiet balowało w TVN, czy tam w stacjach do TVN-u należących i to balowało naprawdę nieustannie – powiedziała Gójska. – Można powiedzieć, iż wyciągnięta z jakiejś otchłani ciemności, otchłani zła, baba, została awansowana na pozycję autorytetu, gwiazdy, celebrytki, która doradzała