Jeszcze nigdy USA nie dzieliło tak niewiele, by przejść od symbolu demokracji do cyfrowej autokracji, cyfrowego feudalizmu – czegoś na wzór chiński. A wszystko za sprawą dostępu do niewiarygodnych wręcz zbiorów danych i wiedzy o konsumentach, a więc obywatelach, którymi dysponują bigtechy i ich właściciele składający Trumpowi hołd.
- Strona główna
- Polityka światowa
- Jesteśmy pod wiedzowładzą bigtechów
Powiązane
Poczobut ma szansę wyjść? Ważne słowa wysłannika Trumpa
41 minut temu
Wojna na gruncie kompletnej aksjologicznej pustyni
46 minut temu
Polecane
Groźny wypadek w Jarosławiu
39 minut temu
Reforma obejmie 600 tysięcy osób. Jest projekt
1 godzina temu
Brutalny rozbój na Sławinku. Dwaj mężczyźni aresztowani
1 godzina temu
Skrajnie przeładowany. Dostawczak zatrzymany przez służby
1 godzina temu
Policjanci honorowo oddali krew
1 godzina temu