Binjamin Netanjahu nominował Donalda Trumpa do Pokojowej Nagrody Nobla. Na temat szans amerykańskiego prezydenta na otrzymanie tego wyróżnienia wypowiedział się Alaksandr Łukaszenka, który ocenił, iż Trump jest osobą "wyrozumiałą" oraz "pokojowo nastawioną". Wskazał, iż niezależnie od decyzji Komitetu Noblowskiego Białorusini "będą go szanować".
"Jest pokojowo nastawiony". Łukaszenka rozpływa się nad Trumpem
Białoruski przywódca Alaksandr Łukaszenka ocenił, iż Donald Trump prawdopodobnie zostanie laureatem Pokojowej Nagrody Nobla. Jak wskazał, prezydenta Stanów Zjednoczonych należy wesprzeć, aby jego szanse na otrzymanie wyróżnienia wzrosły. - jeżeli ktoś chce otrzymać Pokojową Nagrodę Nobla, proszę bardzo, niech ją otrzyma - wskazał Łukaszenka.
ZOBACZ: Gwarancje bezpieczeństwa dla Białorusi. Łukaszenka podpisał traktat z Rosją
Argumentując, dlaczego Trump zasługuje na to wyróżnienie, białoruski przywódca wyraził przekonanie, iż obecny prezydent USA w ciągu kilku miesięcy sprawowania urzędu zapobiegł kilku wojnom. Łukaszenka zaznaczył jednak, iż w jego opinii media próbują przedstawiać amerykańskiego prezydenta w niekorzystnym świetle, jako "impulsywnego i niekonsekwentnego".
- (W moim odczuciu - red.) jest osobą wyrozumiałą, która rozumie. Powinien mieć więcej wiarygodnych ludzi (w zespole - przyp. red.), myślę, iż to się przyda. Tym bardziej, iż jest pokojowo nastawiony" - powiedział Łukaszenka.
"To jest ważne". Łukaszenka o szacunku wobec Trumpa
Wypowiadając się na temat rzekomych zasług Trumpa, Łukaszenka skrytykował jednego z poprzednich amerykańskich liderów. Powiedział, iż Barack Obama, który został laureatem Nagrody Nobla, otrzymał to wyróżnienie, kiedy "ledwo został prezydentem", choć "rozpętał kilka wojen".
ZOBACZ: Łukaszenka dziękuje Trumpowi i ostrzega. "Tego nie będzie"
Kontynuując swoje przemówienie, prezydent Białorusi wskazał, iż w jego kraju Pokojowa Nagroda Nobla jest "całkowicie zdyskredytowana" i nie cieszy się dużym prestiżem. - Widzicie przecież, komu ją przyznawali. To czysta gra polityczna - ocenił. Stwierdził też, iż bez względu na to, czy Trump zostanie wyróżniony, przez cały czas będzie się cieszył uznaniem.
- Najważniejsze, iż ludzie będą go szanować – w Rosji, na Ukrainie, u nas - powiedział Łukaszenka. - To jest ważne, a nie to, iż Komitet Noblowski przyzna mu tę nagrodę - dodał.
Trump może otrzymać Pokojową Nagrodę Nobla. Kto stoi za nominacją?
Trump został nominowany do Pokojowej Nagrody Nobla przez Binjamina Netanjahu w pierwszych dniach sierpnia bieżącego roku. Premier Izraela poinformował o swojej decyzji podczas wizyty w Białym Domu, gdzie osobiście wręczył amerykańskiemu prezydentowi dokument potwierdzający nominację. - Zasłużyłeś na to i powinieneś ją otrzymać - powiedział wówczas.
ZOBACZ: Trump nominowany do pokojowego Nobla. "Zasłużyłeś na to"
Zdaniem Netanjahu Trump "wprowadza pokój w jednym kraju po drugim". Półtora miesiąca wcześniej Izrael przeprowadził atak na cele wojskowe i nuklearne w Iranie. Następnie Trump zdecydował się na zbombardowanie irańskich instalacji nuklearnych.
Trump powinien otrzymać Nobla? Polacy są jednomyślni
Zdanie Polaków na temat tego, czy Trump powinien zostać laureatem Pokojowej Nagrody Nobla, zostało zbadane przez pracownię SW Research. W sondażu dla "Wprost" 10,8 proc. ankietowanych wskazało, iż Komitet Noblowski powinien wyróżnić amerykańskiego przywódcę.
ZOBACZ: Orban oburzony ukraińskimi atakami. Wysłał list do Trumpa
71,8 proc. respondentów wyraziło natomiast przekonanie, iż Trump nie powinien zostać wyróżniony Pokojową Nagrodą Nobla. Odpowiedź "nie mam zdania" wybrało 17,4 proc. osób, które wzięły udział w badaniu.
