Jest i on! Romanowski usłyszał o śmierci Barbary Skrzypek, złapał za klawiaturę i opublikował TEN wpis. „Krew na rękach”

Nie żyje Barbara Skrzypek, która przez lata współpracowała z Jarosławem Kaczyńskim. Niedawno była przesłuchiwana przez prokuraturę, więc PiS kreuje narrację, jakoby była ofiarą politycznej nagonki. Uaktywnił się też Marcin Romanowski. W sobotę 15 marca zmarła Barbara Skrzypek. Przez wiele lat była bliską współpracownicą Jarosława Kaczyńskiego. Zasiadała w zarządzie spółki Srebrna i Instytutu im. Lecha Kaczyńskiego. 66-latka była w środę 12 marca przesłuchiwana przez prokurator Ewę Wrzosek w sprawie tzw. afery dwóch wież. Politycy PiS wyczuli „polityczne złoto” i z pomocą prawicowych mediów kreują narrację, jakoby Skrzypek miała być ofiarą nagonki politycznej reżimu Donalda Tuska i „bodnarowskiej” prokuratury. – Zginęła w istocie z rąk naszych przeciwników – rzucił Jarosław Kaczyński na antenie TV Republika. Jak stwierdził, Barbara Skrzypek zginęła dlatego, iż była „człowiekiem z ich strony”. – Spodziewałem się, iż będzie atak, bo inni przekonali się, iż jesteśmy formacją, która jest w stanie sprawnie rządzić przez wiele lat – opowiadał prezes PiS. W sieci zaś zaroiło się od wpisów powielających haniebne oskarżenia. – Kilkugodzinne przesłuchanie przez aparat represji władzy Tuska zakończyło się tragedią. To nie przypadek – to skutek bezwzględnej nagonki politycznej – napisał Jacek Sasin. Barbara Skrzypek nie żyje. Kilkugodzinne przesłuchanie przez aparat represji władzy Tuska zakończyło się tragedią. To nie przypadek – to skutek