Jest głos z Pałacu! Kurski słucha i nie wierzy, TAK nazwał go człowiek Nawrockiego. „Szeregowy członek”

Wojenki w PiS przybierają na sile, pojawiła się inicjatywa, by usunąć z partii Jacka Kurskiego. O sprawę został zapytany szef Gabinetu Prezydenta, Paweł Szefernaker. Wojenki w PiS Frakcyjne wojenki w PiS nie są nowością, ale ostatnio wewnątrzpartyjne konflikty mocno przybrały na sile. Kłótnie wyszły poza ściany Nowogrodzkiej, dochodzi do publicznych ataków, takich jak uderzający w Mateusza Morawieckiego wpis, który wysmażył Jacek Kurski. Frakcja byłego premiera w odpowiedzi ruszyła do ofensywy, a Waldemar Buda ogłosił, iż zbierane są podpisy pod wnioskiem o usunięcie Kurskiego z partii. – W związku z obrzydliwymi insynuacjami rozpoczęła się inicjatywa posłów, niezależnie od frakcji i różnic zdań w innych sprawach, zbierająca podpisy pod wnioskiem o usuniecie Jacka Kurskiego z Prawa i Sprawiedliwości – przekazał europoseł. „Jakie ma znaczenie, co mówi Kurski” O te kłótnie i konflikty zapytany został Paweł Szefernaker, szef Gabinetu Prezydenta, którego partią jest przecież PiS. – Politycy powinni przede wszystkim rozwiązywać problemy Polaków, a nie zajmować opinię publiczną sobą. PiS zawsze wygrywało wybory, gdy rozjeżdżało się na spotkania z ludźmi, kiedy pisało program, kiedy było blisko ludzkich spraw. Do tego namawia prezes Jarosław Kaczyński. To jest droga do zwycięstwa – mówił na antenie RMF FM Szefernaker. Jak stwierdził, realnymi problemami Polaków są ceny prądu