Jest decyzja ws. debaty przed II turą wyborów prezydenckich. Zmieniono termin i formułę

1 tydzień temu
Moderator dyskusji miał zostać wyłoniony w rozmowie między sztabem Karola Nawrockiego a redakcjami mediów. Pytania będą zadawać sobie wzajemnie kandydaci.
Debata wyborcza przed II turą odbędzie się w piątek 23 maja o godzinie 20:00. Kandydaci będą zadawać sobie pytania, a moderatorem będzie dziennikarz "Super Expressu" Jacek Prusinowski. - Sztab Rafała Trzaskowskiego nie zgłaszał żadnych oczekiwań co do prowadzących. Powiedzieliśmy, iż zaakceptujemy każdą osobę, która będzie. W wyniku dyskusji sztabu Karola Nawrockiego z redakcjami, padło nazwisko pana redaktora Prusinowskiego. My nie będziemy się mieszać - mówiła szefowa sztabu prezydenta Warszawy Wiola Paprocka po zakończeniu rozmów sztabów. Jak poinformowano, pytania będą dotyczyły sześciu tematów: bezpieczeństwa, gospodarki, polityki społecznej, polityki międzynarodowej, zdrowia i światopoglądu.


REKLAMA


"TVP w likwidacji i TVN odrzuciły propozycję jednej, dużej debaty zgodnej z propozycją Karola Nawrockiego, tym samym wykluczając widzów konserwatywnych stacji telewizyjnych oraz dużych portali horyzontalnych. Ochrona Rafała Trzaskowskiego przez TVN i TVP w likwidacji jest naprawdę zdumiewająca" - napisał poseł Andrzej Śliwka ze sztabu Nawrockiego. - Sztab Nawrockiego przyszedł jako pełnomocnicy TV Republika - mówił z kolei poseł KO Patryk Jaskulski.


Zobacz wideo Debata w TVP na wesoło! Najlepsze momenty i wpadki


Druga debata w Republice?
Przed południem Paprocka informowała, iż sztab Nawrockiego zerwał rozmowy ws. debaty. "Wszystko uzgodnione, nagle telefon do sztabu PiS i koniec rozmów. Tak to wygląda" - pisała. Z ustaleń Onetu wynikało, iż sztab prezesa IPN nie chciał się zgodzić na zadawanie sobie pytań przez kontrkandydatów i moderatorkę z TVP, a TVP nie chciało się zgodzić na drugą osobę wskazaną przez PiS. Wówczas przedstawiciele Nawrockiego wrócili do koncepcji debaty prowadzonej przez TVP, TVN i Polsat, ale przy założeniu, iż dwie godziny przed nią odbędzie się osobna debata w Telewizji Republika. - Ewidentnie PiS gra na to, by dwie godziny przed debatą na Woronicza Karol Nawrocki czekał na Rafała Trzaskowskiego. Trzaskowski z założenia nie przychodzi do Republiki. Gdyby tak się stało i tym razem, Nawrocki mógłby pojechać na godz. 20 do TVP i powiedzieć: "Rafał, znowu stchórzyłeś". A przecież wiadomo, iż debata w Republice byłaby jedną wielką jazdą po Trzaskowskim - mówiła Onetowi osoba znająca kulisy rozmów.
Czytaj też: Na lewo, a może na prawo? Wszyscy radzą Trzaskowskiemu. Pytamy eksperta, kto ma rację
Źródło: Konferencja sztabu Rafała Trzaskowskiego
Idź do oryginalnego materiału