Wybory prezydenckie: Formalnie marszałek Sejmu zarządzi wybory i wyda postanowienie w tej sprawie w przyszłą środę (15 stycznia), co będzie oznaczało oficjalny start kampanii wyborczej. W tę środę (8 stycznia) Szymon Hołownia jedynie podał datę do publicznej wiadomości. Druga tura mogłaby odbyć się tym samym 1 czerwca. Zgodnie z kodeksem wyborczym, wybory prezydenckie zarządzane są nie wcześniej niż na 7 miesięcy i nie później niż na 6 miesięcy przed upływem kadencji urzędującego prezydenta i muszą przypaść nie wcześniej niż na 100 dni i nie później niż na 75 dni przed upływem tej kadencji. Andrzej Duda skończy urzędowanie 6 sierpnia.
REKLAMA
Kalendarz wyborczy: Szymon Hołownia wstępnie przekazał, iż do 24 marca będzie można zawiadamiać Państwową Komisję Wyborczą o utworzeniu komitetów wyborczych kandydatów, co wiąże się początkowo ze złożeniem 1 tysiąca podpisów. 4 kwietnia ostatecznie minie termin zgłaszania kandydatów na prezydenta RP. Aby kandydaci mogli być zarejestrowani, będą musieli dostarczyć do PKW co najmniej 100 tys. podpisów.
Zobacz wideo Jarosław Kaczyński może sobie gratulować. Fenomenalny rok Prawa i Sprawiedliwości w opozycji
Kandydaci: Start w tegorocznych wyborach zapowiedzieli do tej pory m.in. prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski (KO), szef IPN Karol Nawrocki (popierany przez PiS), marszałek Sejmu Szymon Hołownia (Polska 2050), wicemarszałkini Senatu Magdalena Biejat (Klub Parlamentarny Lewicy), lider Nowej Nadziei Sławomir Mentzen (Konfederacja) i poseł koła Wolni Republikanie Marek Jakubiak.
Kto może wystartować: Warunkiem kandydowania w wyborach prezydenckich jest ukończenie 35. roku życia, posiadanie praw wyborczych do Sejmu i zebranie co najmniej 100 tys. podpisów. jeżeli żaden z kandydatów nie uzyska w pierwszej turze ponad połowy głosów, dojdzie do drugiej tury.
Obecni faworyci: Z dotychczasowych sondaży wynika, iż druga tura jest bardzo prawdopodobna. Mogą do niej wejść prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski i popierany przez PiS Karol Nawrocki. Badania przeprowadzane w ostatnich tygodniach wskazują, iż jeszcze przed formalnym rozpoczęciem kampanii
Przeczytaj o przeprosinach posła KO skierowanych do Karola Nawrockiego. "Mój oczywisty błąd"Źródło: briefing Szymona Hołowni