Jeśli Łachecki jest kretem Karnowskich, to pół biedy. Gorzej, jeżeli pisze to, co myśli
2 lat temu
Czytając biografie młodych z ekipy Wiśniewskiej, trudno nie poczuć zakłopotania. Przed Łacheckim świat stał otworem, ale nie zrobił z tego specjalnego użytku.