Jeśli Kaczyński wróci do władzy, Polaków czeka bezrobocie i bieda

Jarosław Kaczyński marzy o powrocie do korytka. Polacy jednak już wiedzą, iż jego polityka gospodarcza to prosta droga do bezrobocia, drożyzny i masowej biedy. I nie trzeba być ekonomistą, żeby to zrozumieć – wystarczy spojrzeć na liczby i na własny portfel.
Gospodarka nie znosi rozdawnictwa na kredyt

Kiedy PiS rządził, Polska była zadłużana na potęgę. Dług publiczny urósł o ponad 400 miliardów złotych w ciągu zaledwie kilku lat. To nie były inwestycje w rozwój – to były pieniądze wydane na kiełbasę wyborczą. W efekcie rachunki płacą zwykli obywatele w postaci inflacji i coraz wyższych podatków.

Przypomnijmy: w latach 2021–2023 Polska miała jedną z najwyższych inflacji w Europie – sięgała 18%. To oznaczało, iż za pensję, która kiedyś starczała na miesiąc, nagle można było przeżyć tylko trzy tygodnie. Emeryci musieli wybierać, czy kupić lekarstwa, czy jedzenie. Rządy PiS-u to również ucieczka inwestorów zagranicznych. W raporcie Polskiej Agencji Inwestycji Zagranicznych z 2023 roku jasno napisano: klimat dla biznesu był najgorszy od dekady. Dlaczego? Bo Kaczyński i jego ludzie prowadzili wojnę z przedsiębiorcami, zmieniając przepisy podatkowe co kilka miesięcy.

Efekt? Firmy nie zatrudniały, tylko zwalniały ludzi. W szczytowym momencie bezrobocie rejestrowane sięgało 6%, ale faktycznie – licząc ludzi na emigracji – było dwa razy wyższe. Polacy wyjeżdżali za chlebem do Niemiec czy Holandii, bo tam mogli zarobić normalne pieniądze, a nie głodowe pensje.

Obietnice Kaczyńskiego zawsze wyglądają pięknie – więcej pieniędzy dla rodzin, dla emerytów, dla rolników. Ale skąd je wziąć? Z pustego budżetu? jeżeli PiS wróci, trzeba będzie albo drukować pieniądze (a wtedy inflacja znów wystrzeli), albo podnieść podatki. Jedno i drugie oznacza biedę dla zwykłego człowieka.

Powrót Kaczyńskiego do władzy to:

1. Drożyzna – bo rozdawnictwo na kredyt napędzi inflację.
2. Bezrobocie – bo inwestorzy nie będą chcieli tu działać.
3. Bieda – bo pieniądze z programów socjalnych zje inflacja, a podatki wzrosną

Polacy już raz przeżyli eksperyment Kaczyńskiego i zapłacili za niego pustymi portfelami. jeżeli pozwolimy mu wrócić, historia się powtórzy – tylko w jeszcze gorszym wydaniu. Chcesz pracy i stabilnych cen? To trzymaj Kaczyńskiego z daleka od władzy.