Jeśli chcesz pomóc odbudować Dolny Śląsk po powodzi, przyjedź do nas! – apeluje branża turystyczna

pulslegnicy.pl 5 dni temu

Ucierpiało 57 tys. Polaków, prawie 750 miejscowości jest w obszarze stanu klęski żywiołowej – to dane obrazujące spustoszenie, jakiego dokonała powódź 2024. Ale dolnośląscy hotelarze i restauratorzy mają jeszcze inny problem – odwołane rezerwacje i brak gości.

– Naszych biznesów nie zabiła woda, zabiją je odwołane rezerwacje. jeżeli chcesz pomóc odbudować Dolny Śląsk po powodzi, przyjedź do nas – apelują przedsiębiorcy. W minionym tygodniu w Kopalni Złota w Złotym Stoku w Kotlinie Kłodzkiej spodziewano się 60 – 70 autokarów, przyjechały dwa. Wszystkie pozostałe rezerwacje zostały odwołane.

Choć niż genueński Borys przyniósł przed tygodniem ulewne deszcze w całej południowej części Dolnego Śląska, dramatyczna powódź dotknęła tylko niewielkie jej fragmenty. W większości turystycznych miejscowości regionu życie wróciło już do normy, hotele i inne obiekty noclegowe działają normalnie, czynne są też restauracje. Ministerstwo sportu i turystyki zapowiedziało duże kampanie promocyjne zachęcające do tego, by nie rezygnować z wyjazdów turystycznych w te miejsca, które nie zostały zniszczone przez żywioł.

– Bardzo dużo ludzi z Polski, myśląc iż nie ma jak korzystać z oferty którą wykupili, wycofuje swoje zamówienia hotelu czy pensjonatów. Bardzo bym prosił tych, którzy wykupili rezerwacje i cieszyli się na spędzenie wolnego czasu tutaj, głównie na Dolnym Śląsku, żeby upewniali się, czy miejsce do którego chcieli się udać jest w normalnym stanie czy są tam straty, które uniemożliwiają odpoczynek – zaapelował w niedzielę rano premier Donald Tusk. – Usłyszą naprawdę szczerą odpowiedź. W większości tych miejsc wszystko normalnie funkcjonuje. choćby w miastach które były zalane, wiele miejsc turystycznych może normalnie funkcjonować, bo nic złego się tam nie stało – zaznaczył.

Na ziemi Kłodzkiej nieczynna jest część obiektów w Lądku-Zdroju, Stroniu-Śląskim i Kłodzku. Pozostałe miejscowości turystyczne czekają na gości – to m.in. Polanica-Zdrój, Duszniki-Zdrój, Kudowa-Zdrój, Lewin Kłodzki, Międzylesie, Nowa Ruda, Radków i Szczytna.

KUDOWA – ZDRÓJ

– Powódź, która dotknęła ogromną część Ziemi Kłodzkiej i spowodowała w wielu miejscowościach ogromne szkody, ominęła nasz kurort. Dojazd do Kudowy-Zdroju nie jest w żaden sposób utrudniony, a miasto nie ucierpiało i jest bezpieczne. Wszystkie hotele, kwatery prywatne, restauracje i atrakcje turystyczne są otwarte i czekają na swoich gości – informuje Urząd Miejski w Kudowie-Zdroju.

DUSZNIKI – ZDRÓJ

– Duszniki-Zdrój nie ucierpiały podczas powodzi. o ile ktoś z Państwa planował w naszym mieście pobyt – nie obawiajcie się, nie odwołujcie wyjazdu. Jest u nas w pełni bezpiecznie. Również dojazd do naszej miejscowości jest całkowicie bezproblemowy – zapewniają w urzędzie miejskim.

POLANICA – ZDRÓJ

– Polanica-Zdrój nie ucierpiała z powodu żywiołu. Jesteśmy w pełni gotowi na przyjęcie gości, a wszystkie atrakcje turystyczne, hotele, restauracje i sklepy działają bez zakłóceń – informuje miejscowy ratusz.

KARPACZ

Atrakcje turystyczne, hotele są czynne, restauracje i sklepy również. Większość dróg dojazdowych do miasta jest przejezdna – przekazuje miejscowy urząd. Woda w mieście nadaje się do spożycia. Wczoraj został otwarty ostatni z zamkniętych szlaków na terenie Karkonoskiego Parku Narodowego.

SZKLARSKA PORĘBA

Hotele, restauracje i sklepy działają. Woda w mieście nadaje się do spożycia, wszystkie szlaki turystyczne w okolicy są dostępne. W piątek odbyło się wielkie sprzątanie miasta po ulewach i podtopieniach.

ŚWIERADÓW-ZDRÓJ

– Nie ucierpieliśmy tak bardzo, jak Kotlina Kłodzka. Powódź dotknęła infrastrukturę teczniczną, mieszkańcy nie ucierpieli. Wszystko co było w naszej mocy, zdołaliśmy uporządkować. Miasto zostało pozamiatane, uporządkowanie. Restauracje są gotowe do przyjęcia gości. Szlaki turystyczne mimo uszkodzeń są dostępne, można po nich spacerować. Zapraszamy wszystkich, którzy planowali wypoczynek w Świeradowie. Warunki sprzyjają – poinformowała Edyta Wilczacka, burmistrz Świeradowa.

MIĘDZYGÓRZE

– Powódź, która tak nieszczęśliwie doświadczyła naszych sąsiadów po drugiej stronie Śnieżnika, w samym Międzygórzu i w wyższych partiach gór zostawiła niewielkie ślady.

Szybko wracamy do normalności, jesteśmy miejscowością wyłącznie turystyczną i bez gości nie możemy funkcjonować. Główne porządki już zostały wykonane, działamy normalnie, mamy wodę, prąd, zasięg, obiekty noclegowe się otwierają, restauracje i kawiarnie również. Atrakcje praktycznie nie ucierpiały, szlaki są otwarte, czynne jest schronisko na Śnieżniku, wieża na Śnieżniku, Ogród Bajek również. Rezerwat Wodospad Wilczki jest w trakcie przeglądu, ale poza lekkim wymyciem na jednej ścieżce nic złego się nie zdarzyło – przekuje lokalny samorząd.

Idź do oryginalnego materiału