5 godzin temu
Mieszkańcy Poznania w 2015 r. zdecydowali, iż chcą budowy toru wrotkarskiego. Jak się okazuje, pieniądze na ten cel zostaną przesunięte na inny. Taka decyzja zapadła na sesji rady miasta. Powód? 20-krotnie większy koszt inwestycji niż przed dziesięcioma laty.
O sprawie poinformowało Radio Poznań. Jak się okazuje, pieniądze przeznaczone na ten cel będą przepisane na inne inwestycje. Tymczasem tor wrotkarski trzeba zawiesić.
Podczas sesji rady miasta we wtorek, 11 marca, zastępca prezydenta Poznania Jędrzej Solarski tłumaczył tę decyzję faktem, iż w 2015 r. budżet obywatelski był projektem, który dopiero się rozwijał i nie był tak restrykcyjny jak dziś.
– Kosztorys toru był źle zrobiony – wyjaśniał.
Jak twierdzi zastępca prezydenta, prace nad inwestycją muszą być wstrzymane do czasu pojawienia się dodatkowych pieniędzy na ten cel. W interpelacji radni pytali o możliwość uzyskania dofinansowania na budowę toru. Poznańskie Ośrodki Sportu i Rekreacji nie zakładają jednak takiej szansy.
Jędrzej Solarski zapowiedział, iż powróci do projektu i wróci z nową wyceną inwestycji.
