Jarosław Kaczyński zapowiada koniec demokracji i wprowadzenie systemu autorytarnego jak w Rosji!

3 godzin temu

Co wynika z krzyków Jarosława Kaczyńskiego na kongresie PiS? Przeanalizował to Michał Chmielewski.

– PiS ma zaprzyjaźnionych dziennikarzy, na których teraz nie mogą już tak liczyć ale jego słowa były swoistym upomnieniem. jeżeli nie będą należycie komentować rzeczywistości i pomagać, to różnie mogą się potoczyć sprawy. Na przykład ktoś opublikuje niefajne materiały zebrane przez służby albo da przeciek o przelewach.



Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


– Kaczyński przyznał dzisiaj, iż w czasie 8 lat jego rządów, było wśród pisowców ludzie nieuczciwi. Od razu zaznaczył, iż to mniejszość czy coś … ale sprawny dziennikarz już do końca kampanii prezydenckiej pytałby go przy każdej okazji kogo miał na myśli. No jeżeli ma wiedzę o nieuczciwości i nie podzielił się z prokuraturą to na to są paragrafy. jeżeli ma wiedzę o złodziejstwie w PiS ale wyborcom kłamie, iż nic takiego nie miało miejsca, to winno się to cały czas wspominać – ocenia Chmielewski.

Kiedy Jarosław Kaczyński sam sobie pisze przemówienia a potem pojedzie trochę na freestyle, to można wyłapać jakieś perełki jego intelektu ale przede wszystkim, poznać jego mentalność.

Dzisiaj przyznał, że:

– PiS ma zaprzyjaźnionych dziennikarzy, na których teraz nie mogą już…

— Michał Chmielewski (Ten_Psycholog) (@Ten_Psycholog) October 12, 2024

Idź do oryginalnego materiału