Japonia i Dania energię czerpią z morskiej wody

2 godzin temu

Pierwszą tzw. elektrownię osmotyczną Japończycy uruchomili w sierpniu. Energię elektryczną wytwarza, wykorzystując różnicę zasolenia pomiędzy wodą morską, a słodką. Do druga tego typu elektrownia na świecie – pierwsza od dwóch lat działa w Danii – która w dodatku pozwala na zmianę wody słonej w pitną.

W instalacji Fukuoka District Waterworks Agency proces produkcji prądy bazuje na wykorzystywaniu naturalnego ruchu wody między skoncentrowaną wodą morską, a oczyszczonymi ściekami przez półprzepuszczalną membranę. Powstałe w ten sposób ciśnienie osmotyczne generuje siłę wystarczającą do napędzania turbiny połączonej z generatorem, produkując szacunkowo 880 MWh energii elektrycznej rocznie — co wystarcza na zasilenie około 220 japońskich gospodarstw domowych.

Prąd nie trafia jednak do sieci energetycznej. Wykorzystywany jest do zasilania pobliskiej instalacji odsalającej wodę, która dostarcza świeżą wodę do miasta Fukuoka i okolicznych terenów. To podejście o podwójnym przeznaczeniu rozwiązuje zarówno wyzwania związane z bezpieczeństwem energetycznym, jak i wodnym w regionie. Według Science Japan, Fukuoka District Waterworks Agency opisuje energię osmotyczną jako „źródło energii odnawialnej nowej generacji, które nie zależy od pogody ani pory dnia i nie emituje dwutlenku węgla”. Ta zdolność do ciągłej pracy wyróżnia ją na tle energii słonecznej i wiatrowej, które są uzależnione od warunków pogodowych.

W tej dziedzinie Japończyków wyprzedzili Duńczycy, którzy pierwszą na świecie komercyjną instalację do pozyskiwania energii osmotycznej uruchomili w 2023 roku w Mariager. Elktrownia SaltPower ma moc okołow 100 KW, wykorzystując wysoce skoncentrowaną solankę wydobywaną z ziemi.

/Fot: Joshua Earle via Unsplash//

Idź do oryginalnego materiału