Decyzja Państwowej Komisji Wyborczej w sprawie sprawozdania finansowego partii wzbudza wśród polityków PiS spore emocje. Teraz Janusz Kowalski zasugerował, iż przedstawiciele PKW popełnili błędy, za które będą musieli odpowiedzieć.
REKLAMA
Zobacz wideo Agent ABW: Pegasus nie był bezpiecznym systemem dla państwa
Janusz Kowalski reaguje na decyzję PKW. Uderza w Ryszarda Kalisza
- To jest decyzja bez precedensu w III RP, iż państwo Donalda Tuska, naciskając bezprawnie na Państwową Komisję Wyborczą, odbiera jedynej demokratycznej dużej partii opozycyjnej pieniądze na działalność - ocenił decyzję PKW Janusz Kowalski w rozmowie z "Faktem". Polityk zapowiedział również, iż co miesiąc będzie wpłacać na konto partii 1 tys. zł.
Polityk został też zapytany o to, czy PiS planuje pozwać członków PKW w związku ze sprawą. - Ja zawsze byłem zwolennikiem tego, żeby urzędnik, kiedy popełniał ordynarne błędy wynikające ze złej woli, odpowiadał swoim własnym majątkiem. (...) Z powództwa cywilnego, aby własnym majątkiem odpowiadali za straty Prawa i Sprawiedliwości - podkreślił poseł.
Janusz Kowalski uderzył również w konkretnego członka PKW. - Powinniśmy windykować Ryszarda Kalisza do ostatniej złotówki, ponieważ Ryszard Kalisz, nie mam żadnej wątpliwości, ma coś obiecane. Być może będzie kandydatem na sędziego Trybunału Konstytucyjnego, może będzie chciał być sędzią Sądu Najwyższego - sugerował Kowalski. Uznał również, iż "nie ma żadnej podstawy prawnej, żeby odebrać PiS pieniądze. (...) Oni wiedzą, iż ordynarnie złamali prawo".
Decyzją PKW PiS może stracić kilkadziesiąt milionów złotych
Przypomnijmy, Państwowa Komisja Wyborcza 29 sierpnia odrzuciła sprawozdanie finansowe PiS, co będzie skutkowało odebraniem partii części pieniędzy z budżetu - prawdopodobnie kilkadziesiąt milionów złotych. Ostateczna decyzja w sprawie tego, ile pieniędzy straci partia Jarosława Kaczyńskiego, ma zapaść we wrześniu. Nadzieją dla Prawa i Sprawiedliwości jest przysługujące partii odwołanie do Sądu Najwyższego. Jego złożenie zapowiedzieli już politycy tej formacji. Równolegle PiS namawia sympatyków do wpłacania darowizn na partyjne konto.