W kwietniu 1960 roku powróciłem do Sokołowa po odbyciu jak się kiedyś mówiło – zaszczytnej służby wojskowej. Za sprawą artykułu zamieszczonego w tygodniku „Nowa Wieś”, w którym broniłem godności chłopaków krytykowanych publicznie za chuligaństwo przez zawiedzione Pałacanienki, zyskałem uznanie partyjnych i administracyjnych władz miasta, wyczulonych na każdą krytyczną opinię w prasie. Zostałem zaproszony do I...
- Strona główna
- Polityka krajowa
- Jak ratowałem pałac w Patrykozach
Powiązane
Pucz Kaczyńskiego | Roman Giertych komentarz, 21,06,2025
49 minut temu
Przed i po. Tak wygląda teraz nuklearny ośrodek w Iranie
1 godzina temu
Roman Kuźniar: Vox populi nie jest głosem Bożym
1 godzina temu
Rybińska: Tusk wypełnia zobowiązania wobec Berlina i UE
2 godzin temu
Polecane
Co robi prokuratura ws. protestów wyborczych
1 godzina temu
Białoruś. Cichanouski został zwolniony z więzienia
1 godzina temu
Pożar w Chorwacji. Policja szuka sprawców
2 godzin temu