Jak PiS wykończył Ursusa importem białoruskich ciągników

1 miesiąc temu
Zdjęcie: Jak PiS wykończył Ursusa importem białoruskich ciągników


To, co wydarzyło się z legendarnym Ursusem, to nie przypadek — to polityczna zdrada i gospodarcza zbrodnia! Kiedy polska fabryka walczyła o przetrwanie, rząd PiS rozłożył czerwony dywan dla… ciągników z Białorusi!

Od 2016 roku do Polski sprowadzono ponad 7 tysięcy traktorów MTZ Belarus — dokładnie tyle, ile wynosiła roczna sprzedaż wszystkich nowych ciągników w kraju! Każdy z nich był tańszy choćby o 40% od maszyn produkowanych w Polsce. Brzmi jak dumping? To gospodarcze samobójstwo! A PiS? Milczał.

W tym samym czasie Ursus tonął – firma z ponadstuletnią tradycją, duma polskiego przemysłu, której prezydent Duda jeszcze w 2017 roku robił promocję w Etiopii, została zniszczona przez import zza wschodniej granicy. Zamiast wspierać polskiego producenta, rząd pozwolił, by krajowy rynek zalała fala tanich traktorów z Mińska. Rolnicy zachęcani niską ceną kupowali, państwo udawało, iż nie widzi.

I tak, pod rządami PiS-u, zgasła ostatnia iskra polskiej motoryzacji rolniczej.
Dziś Ursusa już nie ma. Zostały ruiny, długi i gorzkie pytanie: czy to była głupota — czy może spłata długów PiS wobec Rosji i Łukaszenki?

Idź do oryginalnego materiału