Jak drewno z polskich lasów trafia do Chin. Manipulacje "leśnika" Dariusza Mateckiego

Zdjęcie: (Andrzej Kraśnicki jr)


'Donald Tusk - jesteś kłamcą mówiąc, iż polskie Lasy Państwowe sprzedają drewno do Chin' - oburza się Dariusz Matecki, kandydat na posła żyjący z pensji w Lasach Państwowych. Otóż polskie drewno do Chin wyjeżdża. W masowych ilościach.


Znany z inspirowania i podsycania hejtu działacz Suwerennej Polski ze Szczecina, który po partyjnej linii dostał posadę w Lasach Państwowych, zabrał głos w sprawie wyrębu polskich lasów i ich eksportu do Chin. Postawił obok siebie Michała Gzowskiego, rzecznika Lasów Państwowych. Z plakatami "Ochojska kłamco!", "Tusk Kłamco" i hasztagiem "wObroniePolskichLasów".

Wybory 2023. Lasy w kampanii wyborczej

Lasy są jednym z elementów kampanii wyborczej. Partie opozycji demokratycznej są zgodne, iż 20 proc. polskich lasów należy wyłączyć z typowej gospodarki leśnej. Chodzi o te najcenniejsze, takie jak np. Puszcza Bukowa koło Szczecina. To jednak uderza w biznes Lasów Państwowych. A to jest o państwo w państwie i mnóstwo posad z partyjnego klucza. Z ponad 15 miliardów złotych przychodu, ponad 14 miliardów wydawane jest na koszty.