W połowie października imieniny świętuje Jadwiga. To w tej chwili rzadko nadawane imię w Polsce, jednak niemal do końca XX wieku imieniem tym nazywano wiele dziewczynek. Dlaczego? Ponieważ jego popularność wiąże się z obecnością królowej Jadwigi, żony Władysława Jagiełły, oraz świętej Jadwigi Śląskiej.
Poza tym wskazuje na ważne przymioty kobiety noszącej to imię oraz jest ściśle związane z naszą kulturą agrarną.
Można mówić Jadwiga, ale i zdrobniale: Jadzia, Jadwinia, Jaga czy Jagusia. Bez względu na formę imię to oznacza ni mniej, ni więcej tylko kobietę odważną i waleczną. w tej chwili w naszym kraju imię Jadwiga nosi zaledwie około 218 dziewcząt i pań – podaje Ministerstwo Cyfryzacji. Trudno choćby wyobrazić sobie, iż w XX wieku w Polsce Jadzię spotykało się niemal w każdym domu.
– Imię Jadwiga było nadawane bardzo często, ponieważ historycznie było ono imieniem królewskim i kojarzyło się z najważniejszymi postaciami. Poza tym było i jest przez cały czas ściśle związane z naszą kulturą agrarną – mówi etnolog i kulturoznawca dr Alicja Trukszyn, autorka książek dokumentujących bogactwo obrzędów i zwyczajów ludowych.
Jak wyjaśnia z 15 października na naszej wsi gwałtownie kończono wszystkie prace w polu i sadzie.
– Z prostej przyczyny, w drugiej połowie października w pogodzie zaczynała się już twarda, czyli surowa jesień i do przedzimia, rozpoczynającego się na terenie Kielecczyzny 2 listopada, było tuż-tuż – mówi etnolog.
Gospodarze musieli więc gwałtownie posprzątać zbiory z pól i schować je w stodołach, piwnicach, ziemiankach i na strychach, aby bezpiecznie przetrwały chłody.
– Stąd właśnie wzięły się ludowe powiedzenia i przysłowia:
Koło świętej Jadwigi babie lato fruwa na wyścigi,
Kto sieje na świętą Jadwigę, ten zbiera figę,
Od świętej Jadwigi z pola na wyścigi,
Do świętej Jadwigi pozbieraj jabłka, orzechy i figi.