O co chodzi: 26 stycznia prezes Instytutu Jad Waszem Dani Dajan odniósł się do wystąpienia Elona Muska. Właściciel serwisu X wygłosił zdalne przemówienie 25 stycznia podczas spotkania prawicowo-populistycznej partii Alternatywa dla Niemiec (AfD).
REKLAMA
Zobacz wideo Niebezpieczna sytuacja na konferencji Brauna. Roman Fritz bohaterem
Komentarz Dani Dajana: "Wbrew radom Elona Muska, pamięć i uznanie mrocznej przeszłości kraju i jego mieszkańców powinno być centralnym punktem kształtowania niemieckiego społeczeństwa. Niedopełnienie tego jest obrazą dla ofiar nazizmu i wyraźnym zagrożeniem dla demokratycznej przyszłości Niemiec" - napisał w serwisie X szef Jad Waszem. Instytut ma siedzibę w Jerozolimie i zajmuje się badaniem historii ofiar Holokaustu.
Wcześniejsze słowa Muska: - Myślę, iż zbyt mocno skupiamy się na przeszłych winach (w Niemczech - red.) i musimy to przezwyciężyć. Dzieci nie powinny czuć się winne za grzechy swoich rodziców, choćby pradziadków - przekonywał podczas wystąpienia Musk.
Reakcja premiera: Na słowa Muska krytycznie zareagował również premier Donald Tusk. "Słowa, które usłyszeliśmy od głównych aktorów wiecu AfD o 'wielkich Niemczech' i 'konieczności zapomnienia o niemieckiej winie za zbrodnie nazistowskie', brzmiały aż nazbyt znajomo i złowieszczo. Zwłaszcza na kilka godzin przed rocznicą wyzwolenia Auschwitz" - przekazał w serwisie X.
Więcej na podobny temat przeczytasz w artykule: "Musk straci pozycję u boku Trumpa? Media: "Lodowa dama" rozpoczęła "brutalną rozprawę" z miliarderem".Źródła: Dani Dayan (X), Barak Ravid (X), Donald Tusk (X), IAR