Jacek Nizinkiewicz: Jeszcze zatęsknimy za prezydenturą Andrzeja Dudy i jeszcze o nim usłyszymy
Zdjęcie: Foto: PAP/Piotr Nowak
Po pożegnalnym orędziu Andrzeja Dudy jasne jest jedno: w porównaniu z tym, czego można się spodziewać po prezydenturze Karola Nawrockiego, urzędowanie Dudy było czasem spokojnym i politycznie umiarkowanym. Po dekadzie prezydentury przechodzi do rezerwy kadrowej PiS, nie da o sobie zapomnieć i nie przejdzie na polityczną emeryturę.