W opublikowanym w mediach społecznościowych poście Jacek Kurski zwrócił się bezpośrednio do Rafała Trzaskowskiego, używając prześmiewczego tonu.
„Rafał, mordo ty moja, od dawna podejrzewałem, iż mimo różnic politycznych między nami Bążura to tylko udajesz, a w duchu jesteś nasz. Koła Gospodyń, strażacy, święte obrazki, teraz Zenek. Ty jesteś cały nasz. Ale nie stój z boku. Kiedy zaśpiewamy razem?” – napisał były prezes TVP, otwarcie sugerując, iż Trzaskowski swoim gestem próbuje przypodobać się wyborcom kojarzonym raczej z konserwatywną stroną sceny politycznej.
Wpisowi towarzyszył prześmiewczy filmik, na którym Kurski śpiewa z Zenkiem Martyniukiem. W materiale zmontowano także fragmenty z nagraniem Trzaskowskiego klaszczącego w rytm muzyki oraz z występu gwiazdy disco polo.
Jacek Kurski drwi z Rafała Trzaskowskiego. „Mordo ty moja”
Kurski odnosi się do nagrania, które Rafał Trzaskowski udostępnił w czwartek, 16 stycznia, na swoich profilach w mediach społecznościowych. Widać na nim kandydata Koalicji Obywatelskiej w luźnej atmosferze, żartującego wspólnie z Zenkiem Martyniukiem.
Prezydent Warszawy na antenie TVN24 tłumaczył później, iż spotkanie z piosenkarzem było zupełnie przypadkowe. — Zenek Martyniuk to naprawdę przesympatyczny człowiek i oczywiście byłem w tym samym mieście, trudno było się nie spotkać — wyjaśnił polityk.
Spotkanie Trzaskowskiego z Zenkiem Martyniukiem wywołało spore zaskoczenie wśród obserwatorów polskiej sceny politycznej. Muzyk był dotąd silnie kojarzony z rządami Prawa i Sprawiedliwości oraz współpracą z TVP za czasów Jacka Kurskiego. W zeszłym roku Martyniuk występował choćby z Kurskim w materiałach kampanijnych poprzedzających wybory do Parlamentu Europejskiego, co dodatkowo wzmocniło jego wizerunek jako artysty bliskiego środowiskom konserwatywnym.