ZDJĘCIE ARCHIWALNE: Izraelski myśliwiec F-16 startuje z bazy lotniczej Ramat David. © Getty Images / Uriel Sinai
Ponad tuzin osób zginęło, a wiele zostało rannych w izraelskim ataku lotniczym na Syrię, podała państwowa agencja prasowa Sana.
Izraelskie samoloty bojowe zaatakowały kilka celów w pobliżu miasta Masyaf w zachodnio-centralnej prowincji Hama w niedzielę późnym wieczorem, poinformowało źródło wojskowe agencji.
Niektóre pociski, wystrzelone przez samoloty z libańskiej przestrzeni powietrznej, zostały zestrzelone przez syryjską obronę przeciwlotniczą, dodało źródło.
Ataki uszkodziły główną drogę między Masyafem a miastem Wadi al-Uyun i spowodowały duży pożar w innym obszarze, Sana cytuje źródło.
Zgłaszana liczba ofiar śmiertelnych stale rośnie w godzinach od ataku lotniczego.
W poniedziałek rano dyrektor Narodowego Szpitala Masyaf, dr Faisal Haidar, poinformował agencję, iż liczba ofiar śmiertelnych sięgnęła 14, a 43 zostało rannych, w tym sześć w stanie krytycznym.
Sana opublikowała również zdjęcia, na których widać rannych na łóżkach szpitalnych i pożar w zalesionym terenie.
The Times of Israel twierdzi, iż obszar docelowy był wykorzystywany jako baza przez siły irańskie i proirańskie milicje. Znajduje się tam Centrum Studiów Naukowych i Badań (CERS lub SSRC), które według Izraela jest wykorzystywane przez Teheran do produkcji precyzyjnych pocisków ziemia-ziemia, dodała gazeta.
Izraelskie Siły Obronne (IDF), które mają politykę nieomawiania swoich działań poza granicami kraju, nie skomentowały ataku.
Na początku kwietnia, w wyniku izraelskiego ataku powietrznego zniszczony został irański konsulat w stolicy Syrii Damaszku, w wyniku czego zginęło siedmiu oficerów elitarnej jednostki Korpusu Strażników Rewolucji Islamskiej (IRGC) Al-Kuds, w tym dwóch wysokich rangą generałów.
Teheran odpowiedział kilka tygodni później, przeprowadzając potężny ostrzał rakietowy i dronów na izraelskie obiekty wojskowe.
Izrael wielokrotnie atakował terytorium Syrii od wybuchu wojny domowej w sąsiednim kraju w 2011 r., mając na celu zmniejszenie obecności swojego odwiecznego rywala, Iranu.
Teheran – wspólnie z Moskwą – pomaga Damaszkowi w walce z grupami terrorystycznymi.
Podczas swojej poprzedniej kadencji jako premier Izraela, Benjamin Netanjahu przyznał w pewnym momencie, iż na przestrzeni lat miały miejsce „setki” takich ataków.
Władze Syrii potępiły izraelskie ataki i podniosły tę kwestię w ONZ, twierdząc, iż ataki powietrzne naruszają suwerenność kraju i prawo międzynarodowe.
Przetlumaczono przez translator Google
zrodlo:https://www.rt.com/news/603702-israel-airstrike-syria-hama/
