Izraelska armia ostrzelała karetki. To nie była próba zatrzymania, ale rzeź

1 tydzień temu

Jeśli Izrael miał powody podejrzewać, iż 23 marca pod Tel Sultan ambulanse będą przewozić hamasowców, miał obowiązek pojazdy i ich pasażerów zatrzymać, nie ostrzeliwać i zabijać. Tak, wiązałoby się to z wyższym zagrożeniem dla żołnierzy, ale do tego Izrael zobowiązał się, ratyfikując konwencje genewskie. To, iż nikt z konwoju nie ocalał, dowodzi, iż to nie była próba zatrzymania, ale rzeź.

Idź do oryginalnego materiału