Izrael wezwał mieszkańców Gazy do ewakuacji. "Zostaliście ostrzeżeni, uciekajcie stamtąd"

5 godzin temu

Trwa operacja zStrefy Gazy. Izraelska armia nakazała wszystkim mieszkańcom ewakuację do obszaru, w którym zorganizowano punkt pomocy humanitarnej. To pierwsze takie zarządzenie w trakcie obecnego konfliktu. - Zwracam się do mieszkańców Gazy, korzystając z okazji, więc słuchajcie mnie uważnie: Zostaliście ostrzeżeni - uciekajcie stamtąd! - powiedział premier Izraela Binjamin Netanjahu.

W mieście Gaza i okolicach - według szacunków - mógł mieszkać blisko milion z około 2,1 mln wszystkich mieszkańców Strefy Gazy. Kilka dni temu premier Izraela Binjamin Netanjahu mówił, iż na ten moment miasto opuściło około 100 tys. osób.

Izrael nakazał ewakuację z Gazy. Komunikat armii

Wojsko wezwało ludność do przemieszczania się na południe do tzw. strefy humanitarnej w okolicach miasta Al-Mawasi. Armia już wcześniej zapewniała, iż rozbudowuje tam miasteczka namiotowe i infrastrukturę potrzebną, by znieść napływ uchodźców. Organizacje humanitarne ostrzegają jednak, iż nie wszyscy Palestyńczycy mają możliwość, siły i środki, by uciekać z Gazy.

Przewodnicząca Międzynarodowego Komitetu Czerwonego Krzyża (ICRC) Mirjana Spoljaric powiedziała pod koniec sierpnia, iż w obecnych warunkach, czyli podczas intensywnych izraelskich ataków, nie da się "bezpiecznie i godnie" przeprowadzić masowej ewakuacji. Dodała, iż żaden obszar na terenie Strefy Gazy nie jest przygotowany pod względem logistycznym na przyjęcie takiej liczby uchodźców.

ZOBACZ: "To jest iluzja". Generał w ostrych słowach o artykule 5. NATO

Według ONZ od początku wojny Izraela z Hamasem, czyli od jesieni 2023 r., około 90 proc. mieszkańców palestyńskiego terytorium stało się wewnętrznymi uchodźcami. Wiele rodzin musiało kilkakrotnie uciekać przed wojną. Większość populacji Strefy Gazy mieszka w miasteczkach namiotowych, ponieważ 78 proc. wszystkich budynków zostało zniszczonych lub uszkodzonych.

Gaza celem izraelskiej armii. "Uderzy potężny huragan"

Sama Gaza od początku wojny była celem izraelskich ataków, ale żołnierze nigdy nie zajmowali terenów w mieście na dłużej. w tej chwili jest to jeden z nielicznych obszarów palestyńskiego terytorium, które pozostaje poza kontrolą izraelskich wojsk.

Od kilku tygodni realizowane są intensywne ataki na Gazę w ramach nowej ofensywy, zmierzającej do zajęcia miasta. Armia informowała wcześniej, iż są to na razie wstępne działania przed adekwatną inwazją, chociaż wojsko przekazało na początku września, iż kontroluje już 40 proc. Gazy.

ZOBACZ: Strefa Gazy po wojnie. Media dotarły do planu Trumpa

Netanjahu potwierdził w poniedziałek wieczorem dalszą intensyfikację walk i wezwał mieszkańców miasta do natychmiastowej ewakuacji. Minister obrony Israel Kac zapowiedział tego samego dnia, iż w Gazę "uderzy potężny huragan", natomiast we wtorek zagroził, iż miasto zostanie zrównane z ziemią, o ile Hamas nie podda się i nie uwolni zakładników.

Rozłam w Izraelu. Podział wobec polityki wojennej

Izraelskie wojska od kilku dni systematycznie atakują i burzą wieżowce w Gazie. Armia utrzymuje, iż budynki te są wykorzystywane przez Hamas. Ofensywa Izraela na Gazę wywołała międzynarodową krytykę. Organizacje humanitarne alarmują o pogłębianiu się kryzysu humanitarnego w Strefie Gazy, w tym o głodzie, który dotyka także dzieci.

Nowa kampania jest też krytykowana w samym Izraelu, w którym większość społeczeństwa domaga się porozumienia z Hamasem, a nie kontynuacji walk. Według kontrolowanych przez Hamas władz lokalnych w ostatnich dniach w izraelskich atakach na Strefę Gazy ginęło codziennie kilkudziesięciu Palestyńczyków.

WIDEO: Powitanie Alaksandra Łukaszenki w Chinach
Idź do oryginalnego materiału