Dziennikarskie śledztwo
Informacje te dziennikarze uzyskali z tajnej bazy izraelskiego wywiadu wojskowego, a także z oficjalnych statystyk więziennictwa ujawnionych w toku postępowań sądowych. Także zeznania byłych palestyńskich więźniów i izraelskich żołnierzy wskazują, iż Izrael świadomie masowo porywał cywilów i przetrzymywał ich przez długi czas w przerażających warunkach. Palestyńczycy opowiadali o wyjątkowo ciężkich warunkach, w tym o nadużyciach i torturach. Ujawniają również przypadki aresztowania starszych, chorych i rannych osób, a choćby personelu medycznego.
REKLAMA
Specjalna ustawa
W maju Izrael - na mocy sądowego wyroku - ujawnił, iż w ciągu pierwszych 19 miesięcy wojny w Strefie Gazy aresztowano łącznie 6 tys. Palestyńczyków. Następnie przetrzymywano ich na mocy ustawy o bojownikach. Pozwala ona bezterminowe więzienie ludzi bez postawienia zarzutów i bez procesu, jeżeli istnieją "uzasadnione podstawy", by sądzić, iż brali udział we "wrogich działaniach przeciwko Państwu Izrael" lub iż są członkami grupy, która brała udział w takich działaniach. Według danych zaledwie 1450 z 6 tys. aresztowanych osób było powiązanych z Hamasem. To oznacza, iż około 3/4 zatrzymanych Palestyńczyków to niezwiązani z terrorystami cywile.
Zobacz wideo Co to będzie: Zaklinacze Trumpa. Ukraina, Rosja, Europa
Wątpliwości ws. działań Izraela
Dziennikarze zwracają uwagę na fakt, iż w trakcie trwania wojny w Strefie Gazy Izrael uwolnił ponad 2,5 tys. więźniów uznawanych za "bojowników". Powodem wypuszczenia ich na wolność było przeludnienie w więźniach. "To sugerowało, iż nie uważano ich za prawdziwych bojowników. Dodatkowo 1050 osób zostało zwolnionych w ramach wymiany więźniów uzgodnionej między Izraelem a Hamasem" - informują. Izrael twierdzi, iż powyższe liczby są "nieprawdziwe", a twierdzenia dziennikarzy "odzwierciedlają niezrozumienie procedur zatrzymań w Izraelu". Zapewnia też o odpowiedniej opiece medycznej zatrzymanych i procesach weryfikacji.
Flotylla Global Sumud płynie do Strefy Gazy
Tymczasem tunezyjska jednostka pływająca dołączyła do flotylli Global Sumud. To największa dotąd grupa statków próbująca przełamać izraelską blokadę morską Strefy Gazy. W akcji bierze udział ponad 50 statków z aktywistami z 44 krajów. Mimo sztormów, które zmusiły część jednostek do zawrócenia, organizatorzy planują dopłynąć do Strefy Gazy w ciągu 7-8 dni. Przed nimi trasa licząca około 3 tysiące kilometrów. Wśród uczestników są znani działacze międzynarodowi, w tym Greta Thunberg.
Czytaj także: Polityka Trumpa sprzyja Polsce? Blisko połowa Polaków ma wątpliwości [SONDAŻ].
Źródła:972mag.com, IAR