"Iran i USA wykorzystują Arabię Saudyjską do wymiany wiadomości, starają się schłodzić napięcia w Strefie Gazy"

grazynarebeca.blogspot.com 8 miesięcy temu

AUTOR: TYLER DURDEN

NIEDZIELA, STY 21, 2024 - 01:00 PM

Przez Middle East Eye,

Dziewięć miesięcy po tym, jak Rijad i Teheran przywróciły więzi po latach wrogości, Arabia Saudyjska przyjęła nową rolę pośrednika między Iranem a Stanami Zjednoczonymi, powiedziały Middle East Eye trzy źródła w Iranie. Wysocy rangą urzędnicy w Rijadzie odegrali kluczową rolę w przekazywaniu wiadomości między krajami i zmniejszaniu napięć związanych z wojną Izraela w Strefie Gazy.

Proces ten rozpoczął się w listopadzie, kiedy irański minister spraw zagranicznych Hossein Amirabdollahian wziął udział w nadzwyczajnym szczycie w Rijadzie w sprawie wojny w Strefie Gazy, w którym uczestniczyli przywódcy Organizacji Współpracy Islamskiej i państw Ligi Arabskiej. Irański informator zaznajomiony ze sprawą powiedział MEE, iż Amirabdollahian miał ze sobą wiadomość, którą USA miały przekazać saudyjskim urzędnikom. Była to odpowiedź na odpowiedź otrzymaną niedawno z Waszyngtonu. Następnie Saudyjczycy przekazali tę wiadomość wyższym urzędnikom w Waszyngtonie.

Przez AFP/SPA

Inne źródło w irańskim ministerstwie spraw zagranicznych powiedziało MEE, iż Arabia Saudyjska była wykorzystywana jako kanał między obiema stronami obok Omanu, Kataru i Szwajcarii, która od czasu do czasu reprezentuje USA dyplomatycznie w Teheranie. Te cztery kraje wielokrotnie musiały działać jako pośrednicy od czasu ataku Hamasu na Izrael z 7 października i wojny w Strefie Gazy.

Iran jest najsilniejszym zwolennikiem palestyńskiej grupy, a inne powiązane z Iranem grupy, takie jak Hezbollah w Libanie i ruch Huti w Jemenie, zaatakowały Izrael i cele powiązane z Izraelem i USA, gdy izraelski atak na Gazę nasilił się.

Według źródła w MSZ, komunikacja między Iranem a USA koncentrowała się przede wszystkim na ograniczeniu napięć i uniknięciu większej eskalacji w regionie. Źródło powiedziało, iż Teheran ostrzegł USA przed potencjalnymi konsekwencjami, jeżeli wojna Izraela w Strefie Gazy, w której zginęło już 24 000 ludzi, doprowadzi napięcia regionalne do niekontrolowanego poziomu. Obejmowały one porażkę Izraela w szerszej wojnie regionalnej i zwiększoną presję bezpieczeństwa na armię amerykańską.

Oferowanie ulg

Pierwsze źródło powiedziało, iż Arabia Saudyjska została wykorzystana jako kanał, gdy napięcie wzrosło po zamordowaniu przez Izrael wyższych dowódców z "Osi Oporu", wspieranej przez Iran grupy państw i grup zbrojnych w regionie.

Po tym, jak 25 grudnia Izrael zabił Raziego Musawiego, generała elitarnych sił Quds irańskiego Korpusu Strażników Rewolucji Islamskiej, saudyjska delegacja odwiedziła Teheran z wiadomością z Waszyngtonu, iż USA chcą powstrzymać konflikt w Strefie Gazy.

Według pierwszego źródła, USA zasugerowały potencjalne ustępstwa ze strony Izraela. Jednym z nich było to, iż Stany Zjednoczone nie udzielą poparcia skrajnie prawicowym urzędnikom izraelskim, którzy dominują w rządzie izraelskiego premiera Benjamina Netanjahu. To, jak powiedziało źródło, będzie uzależnione od tego, czy Iran nie będzie próbował wykoleić wysiłków na rzecz ustanowienia pełnych więzi między Izraelem a Arabią Saudyjską, procesu, który został przerwany przez wybuch wojny w Strefie Gazy.

8 stycznia ambasador Iranu w Syrii Hossein Akbari powiedział, iż Iran otrzymał wiadomość od "jednego z państw Zatoki Perskiej". Według Akbariego, kraj ten wysłał delegację do Iranu z przesłaniem od Amerykanów, oferując plan rozwiązania konfliktów dla całego regionu, a nie tylko wojny w Strefie Gazy. MEE rozumie, iż tym krajem Zatoki Perskiej była Arabia Saudyjska.

Inny irański informator powiedział MEE, iż Waszyngton użył saudyjskich kanałów, aby poinformować Teheran, iż zamierza uderzyć w jemeńskich Hutich, którzy organizują ataki na statki handlowe na Morzu Czerwonym, aby zakłócić izraelskie dostawy i handel.

Wiadomość wezwała Iran do powstrzymania swoich sojuszniczych grup podczas amerykańskiego ataku. Wskazano również, iż uderzenia na Hutich początkowo nie będą zbyt silne, ale jeżeli Teheran zareaguje zdecydowanie, nastąpi ostra odpowiedź USA. 12 stycznia siły amerykańskie i brytyjskie przeprowadziły pierwszą rundę nalotów na jemeńską grupę.

Tego dnia, podczas wizyty w kawiarni w Allentown w Pensylwanii, prezydent USA Joe Biden powiedział: "Przekazałem już wiadomość Iranowi. Wiedzą, iż nie wolno im nic robić. Upewnimy się, iż odpowiemy Huti, jeżeli będą kontynuować to skandaliczne zachowanie wraz z naszymi sojusznikami".

Middle East Eye poprosiło o komentarz Departament Stanu USA i saudyjskie ministerstwo spraw zagranicznych.

Chęć uniknięcia konfliktu

Ta ciągła komunikacja między Waszyngtonem a Teheranem zdradza pragnienie obu stron, aby zmniejszyć napięcia i uniknąć większej wojny regionalnej, powiedział były irański dyplomata.

Jednak nieoficjalne porozumienie między Iranem a USA w celu utrzymania sytuacji pod kontrolą jest testowane przez wzmożone ataki wspieranych przez Iran irackich grup zbrojnych na cele amerykańskie, przyznał były dyplomata.

W zeszłym roku Iran i USA zawarły porozumienie, o którym po raz pierwszy poinformował Middle East Eye, które znacznie złagodziło napięcia. Stany Zjednoczone złagodziły sankcje na sprzedaż ropy naftowej, a w zamian Teheran zgodził się ograniczyć ataki sojuszników na cele amerykańskie i zmniejszyć wzbogacanie uranu. Iran uwolnił pięciu więźniów z amerykańskim obywatelstwem w zamian za ułaskawienie pięciu Irańczyków przebywających w amerykańskich więzieniach i odmrożenie irańskich aktywów o wartości 6 miliardów dolarów.

Były dyplomata ostrzegł, iż jeżeli nie zostanie osiągnięte nowe porozumienie lub porozumienie między Iranem a USA, możliwy kryzys nuklearny może wybuchnąć równolegle z wojną w Strefie Gazy lub po jej zakończeniu. Zaangażowanie Arabii Saudyjskiej jako rozmówcy jest znaczące. W marcu Teheran i Rijad zgodziły się wznowić pełne stosunki dyplomatyczne i ponownie otworzyć ambasady.

Dyplomatyczny przełom został wynegocjowany przez Chiny po siedmiu latach skrajnej wrogości, wywołanej saudyjską egzekucją szyickiego duchownego muzułmańskiego Nimra al-Nimra w 2016 roku. W odpowiedzi na jego śmierć irańscy demonstranci zaatakowali ambasadę Arabii Saudyjskiej w Teheranie, a Rijad zerwał więzi, które i tak były już napięte przez szereg nieporozumień w kwestiach w regionie, takich jak wojna w Syrii.


Przetlumaczono przez translator Google

zrodlo:https://www.zerohedge.com/
Idź do oryginalnego materiału