Inwestycja pod nadzorem minister Hennig-Kloski. Woda musi wrócić do Wielkopolski

1 tydzień temu

Minister Klimatu i Środowiska Paulina Hennig-Kloska poinformowała o podpisaniu porozumienia w sprawie wielomilionowej inwestycji, która ma zatrzymać stepowienie Wschodniej Wielkopolski i odbudować zasoby wodne w regionie. Projekt, którego wartość szacuje się na 70 mln zł, ma uratować zanikające jeziora Powidzkiego Parku Krajobrazowego i poprawić stosunki wodne na terenach dotkniętych przez dekady wydobycia węgla brunatnego oraz skutki zmian klimatycznych.

Koniec długich uzgodnień – czas na działania

Po wielu miesiącach negocjacji udało się wypracować porozumienie między rządem, samorządami, kopalniami i Lasami Państwowymi.

Przed nami długa droga, ale dzięki współpracy różnych instytucji udało się skrócić czas potrzebny na odbudowę zasobów wodnych z 50 do 10 lat – powiedziała minister Hennig-Kloska.

Głównym celem projektu jest odtworzenie naturalnej retencji wody, co ma zahamować proces stepowienia i degradacji ekosystemów jeziornych. Wschodnia Wielkopolska od lat boryka się z problemem wysychających zbiorników wodnych, co jest skutkiem m.in.:

  • 70-letniej eksploatacji węgla brunatnego,

  • postępujących zmian klimatycznych,

  • niekontrolowanej urbanizacji i melioracji.

Co zmieni inwestycja?

Projekt zakłada kompleksowe działania, w tym:

  • Odtworzenie naturalnych cieków wodnych,
  • Zwiększenie retencji w jeziorach i mokradłach,
  • Rekultywację terenów pogórniczych,
  • Ochronę bioróżnorodności Powidzkiego Parku Krajobrazowego.

To nie tylko kwestia ekologii, ale też przyszłości całego regionu. Bez wody nie ma rolnictwa, turystyki ani dobrej jakości życia – podkreśliła minister.

Kiedy efekty?

Choć prace mają przyspieszyć, na pierwsze widoczne rezultaty przyjdzie poczekać. Jednak już samo podpisanie porozumienia to kamień milowy w walce o zachowanie wodnych zasobów Pojezierza Gnieźnieńskiego.

Idź do oryginalnego materiału