Inwestycja koncernu Colas w Dobkowie budzi niepokój w Złotoryi

6 dni temu
Po uruchomieniu kopalni Jurczyce koło Dobkowa (gmina Świerzawa) ciężarówki z kruszywem pojadą przez Złotoryję: ulicami 3 Maja, Kolejową, Grunwaldzką, Chojnowską i Legnicką. Podczas dzisiejszej sesji Rady Miejskiej Złotoryi przedstawiciele koncernu Colas starali się bagatelizować związane z tym uciążliwości i zagrożenia. Burmistrz Paweł Kulig powtórzył, iż sprzeciwia się transportowi kruszywa przez miasto. Zgodnie z deklaracją przewodniczącego Waldemara Wilczyńskiego, na następnej sesji rada podejmie oficjalne stanowisko w tej sprawie. Spółka Colas Kruszywa planuje uruchomić w sąsiedniej gminie Świerzawa kopalnię metabazaltu Jurczyce I. W sercu Światowego Geoparku UNESCO Kraina Wygasłych Wulkanów, w bezpośrednim sąsiedztwie Parku Krajobrazowego Chełmy i Obszaru Natura 2000 zamierza wydobywać rocznie milion ton kruszywa. Transport urobku ma się odbywać na dwa sposoby. Po odbudowaniu linii kolejowej nr 312 Z Jerzmanic Zdroju do Marciszowa oraz zakończeniu modernizacji odcinka linii nr 284 Jerzmanice Zdrój - Legnica część kruszywa pojedzie w wagonach kolejowych. Reszta będzie transportowana ciężarówkami po wojewódzkich, powiatowych i gminnych drogach.

W gminie Świerzawa trwa społeczny protest przeciwko tej inwestycji. 5 tysięcy ludzi podpisało się pod petycją sprzeciwiającą się kopalni Jurczyce. 7 sołectw podjęło własne uchwały, aby nie dopuścić do budowy zakładu. Negatywne stanowisko zajął burmistrz i radni z Wojcieszowa, burmistrz Jawora oraz burmistrz Złotoryi. na wniosek inwestora burmistrz
Idź do oryginalnego materiału