W swoim najnowszym filmie Magnus von Horn ubiera w szatę surrealizmu i groteski temat, który interesuje go od debiutanckiego „Intruza”: to opowieść o niepożądanej społecznie jednostce, której działania są symptomem niewydolności systemu.
Intruzki. Recenzja filmu „Dziewczyna z igłą” w reżyserii Magnusa von Horna

- Strona główna
- Polityka krajowa
- Intruzki. Recenzja filmu „Dziewczyna z igłą” w reżyserii Magnusa von Horna
Powiązane
Ewidencja rachunkowa na cele IP Box - wstecz czy na bieżąco
1 godzina temu
Polecane
Nowa ustawa o kredytach. Dłużnicy odetchną z ulgą?
47 minut temu
Rosyjska gospodarka jeszcze nie upada
54 minut temu
Brutalna bójka w Wałbrzychu. Młoda kobieta raniona siekierą
1 godzina temu
Rząd zaczyna porządki z odpadami niebezpiecznymi
1 godzina temu
Darmowa służebność przesyłu nie jest przychodem spółki
1 godzina temu