Podobno dożyliśmy do czasów powszechnej obfitości. Szczęśliwy naród ma nadmiar wszystkiego – poczynając od coraz wyższych uposażeń i emerytur, przez coraz droższe produkty spożywcze, aż do profesjonalnych i amatorskich kabaretów politycznych. Jako niemal zawodowy pesymista miałem krytyczny stosunek do tych radosnych informacji, ale ostatnie obronne manewry tych, którzy de facto przegrali wybory, przekonały mnie, że...
- Strona główna
- Polityka krajowa
- Inflacja rządów
Powiązane
Jest pismo do marszałka Sejmu ws. Marcina Romanowskiego
54 minut temu
Zemsta Kaczyńskiego [VIDEO]
1 godzina temu
Gra o Polsat i cień Tuska
1 godzina temu
Polecane
Lublin z mianem Europejskiej Stolicy Kultury 2029
1 godzina temu