Incydent na spotkaniu z Sikorskim. Kobieta nagle zaczęła krzyczeć
W czwartek (9 października) odbyło się spotkanie z Radosławem Sikorskim w Przemyślu. Nagle wystąpienie szefa MSZ przerwała jedna z obecnych kobiet. - To są klapki z izraelskiego więzienia - powiedziała, trzymając w ręku buty. - Miał je na sobie Palestyńczyk z polskim paszportem. I ten człowiek przez sześć godzin... Izrael zmuszał go do klęczenia go w tych klapkach - podkreśliła. - Pan kłamie na temat tego, iż w Gazie nie ma ludobójstwa. ONZ udowodnił, iż w Gazie trwa ludobójstwo - stwierdziła, kiedy była wyprowadzana z sali. - Wolna Palestyna! - krzyknęła na koniec.
REKLAMA
Jest reakcja Sikorskiego. "Szkoda"
Na to zdarzenie zareagował Radosław Sikorski. - Szkoda, iż pani nie poczekała. Ja się nie boję pytań, nie boję się bronić swoich poglądów - podkreślił. - Jeszcze wrócimy do tych kwestii, ale chciałbym skończyć to, co mam do powiedzenia - dodał minister spraw zagranicznych i zaczął mówić o incydentach z dronami w przestrzeni powietrznej NATO.
Zobacz wideo Izrael nie dotrzymuje umów pokojowych, więc jak Palestyńczycy mają mu ufać?
Sikorski: jeżeli to był test, to zdaliśmy egzamin
- Niezależnie od tego czy nocne wtargnięcie rosyjskich dronów na polskie terytorium w nocy z 9 na 10 września było prowokacją, czy błędem, było niedopuszczalne - powiedział Radosław Sikorski w Przemyślu. - Wraz z sojusznikami zadziałaliśmy zdecydowanie i zgodnie z prawem. Wiele z dronów zostało zestrzelonych, bo stanowiły istotne zagrożenie. NATO poparło naszą decyzję. Pokazaliśmy, iż potrafimy chronić granicę i błyskawicznie reagować - zaznaczył szef MSZ. - Uważam, iż jeżeli to był test, to zdaliśmy egzamin. Zarówno Wojsko Polskie, jak i rząd, mimo kohabitacji, jak społeczeństwo, jak i sojusznicy - dodał.
Czytaj także: "Spowodował kolizję, miał ponad 2 promile alkoholu. Radny PiS z zarzutami".
Źródło: Spotkanie z Radosławem Sikorskim w Przemyślu