IMGW wydaje najwyższe alerty dla Polski! Nadciąga niszczycielski żywioł. Będzie groźnie

4 dni temu

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej (IMGW) bije na alarm, wydając serię pilnych ostrzeżeń meteorologicznych, które obejmują niemal cały kraj. Polska przygotowuje się na nadejście jednego z najintensywniejszych zjawisk pogodowych tego sezonu. Niedzielne popołudnie i wieczór przyniosą gwałtowne burze z ulewnym deszczem, porywistym wiatrem oraz niszczycielskim gradem. Sytuacja jest na tyle poważna, iż eksperci z narodowej służby meteorologicznej ostrzegają przed realnym zagrożeniem dla życia, zdrowia i mienia. W wielu regionach wydano alerty drugiego, najwyższego w tej chwili stopnia.

Nadchodzące załamanie pogody to efekt starcia różnych mas powietrza nad Polską, co stworzy idealne warunki do rozwoju potężnych i niebezpiecznych komórek burzowych. Eskalacja zjawisk ma nastąpić gwałtownie, dlatego najważniejsze jest śledzenie komunikatów i odpowiednie przygotowanie się na uderzenie żywiołu. Służby w całym kraju postawiono w stan najwyższej gotowości, spodziewając się licznych interwencji.

Epicentrum nawałnic. Te regiony są najbardziej zagrożone

Najtrudniejsza sytuacja prognozowana jest w pasie centralnej i południowej Polski. IMGW wydało ostrzeżenia drugiego stopnia dla województw: śląskiego, małopolskiego, podkarpackiego, łódzkiego oraz świętokrzyskiego. To właśnie na tych obszarach, zamieszkanych przez miliony Polaków, spodziewane są najgroźniejsze zjawiska atmosferyczne. Mieszkańcy tych regionów muszą być przygotowani na prawdziwy kataklizm pogodowy.

Prognozy dla strefy objętej alertem drugiego stopnia są alarmujące. Synoptycy przewidują opady deszczu o natężeniu sięgającym nawet 50 litrów na metr kwadratowy. Aby zobrazować tę skalę, to tak, jakby na każdy metr kwadratowy wylać pięć pełnych wiader wody w ciągu zaledwie kilku godzin. Tak intensywne opady mogą prowadzić do błyskawicznych podtopień, zalania piwnic, ulic i przejazdów pod wiaduktami. Równie niebezpieczny będzie wiatr, którego porywy mogą przekraczać 80 km/h. Taka siła jest w stanie łamać gałęzie, zrywać dachy i uszkadzać linie energetyczne.

Dodatkowym, potężnym zagrożeniem będzie grad. Spadające z nieba kule lodu mogą osiągać znaczną średnicę, powodując ogromne straty. Niszczycielskie gradobicia stanowią śmiertelne niebezpieczeństwo dla upraw rolnych, mogą uszkodzić karoserie samochodów, rozbijać szyby i dziurawić dachy. Właściciele pojazdów powinni w miarę możliwości schować je w garażach lub pod zadaszeniem.

Alert pierwszego stopnia. Gdzie również należy zachować ostrożność?

Choć najgroźniejsze zjawiska skoncentrują się w pięciu województwach, reszta kraju również nie może czuć się w pełni bezpiecznie. Ostrzeżenia pierwszego stopnia obowiązują na przeważającym obszarze Polski, co oznacza, iż i tam należy spodziewać się niebezpiecznej pogody. Burze w tych regionach, choć prognozowane jako nieco słabsze, wciąż będą stanowić zagrożenie.

Na terenach objętych alertem pierwszego stopnia prognozowane są opady deszczu sięgające do 35 mm oraz porywy wiatru dochodzące do 80 km/h. Lokalnie również w tych regionach nie można wykluczyć opadów gradu. Oznacza to, iż wszyscy mieszkańcy Polski powinni w niedzielę zachować szczególną ostrożność, unikać przebywania na otwartej przestrzeni podczas burzy i zabezpieczyć przedmioty, które mogą zostać porwane przez wiatr.

Warto pamiętać, iż pogoda jest zjawiskiem dynamicznym, a lokalne komórki burzowe mogą być bardziej intensywne niż ogólna prognoza dla danego regionu. Dlatego najważniejsze jest śledzenie radarów burzowych i bieżących komunikatów IMGW.

Jak przygotować się na uderzenie żywiołu? Służby w stanie gotowości

W obliczu tak poważnych prognoz, krajowe służby ratunkowe i techniczne zostały postawione w stan podwyższonej gotowości. Jednostki Państwowej Straży Pożarnej wzmocniły swoje obsady i przygotowały specjalistyczny sprzęt, w tym pompy dużej wydajności i piły do drewna. Pogotowie ratunkowe również jest przygotowane na ewentualny wzrost liczby wezwań.

Kluczowe jest jednak indywidualne przygotowanie każdego z nas. Oto lista najważniejszych zaleceń:

  • Zabezpiecz swoje otoczenie: Usuń z balkonów, tarasów i parapetów wszystkie przedmioty, które mogą zostać porwane przez wiatr (doniczki, meble ogrodowe, suszarki na pranie).
  • Naładuj urządzenia: Upewnij się, iż masz naładowany telefon komórkowy oraz powerbank. Gwałtowne burze często prowadzą do uszkodzeń linii energetycznych i przerw w dostawie prądu.
  • Zamknij okna i drzwi: Pamiętaj o dokładnym zamknięciu wszystkich okien, w tym dachowych.
  • Unikaj otwartych przestrzeni: Podczas burzy bezwzględnie unikaj przebywania na zewnątrz. Nie szukaj schronienia pod drzewami, słupami energetycznymi czy wiatami przystankowymi.
  • Kierowcy, zachowajcie ostrożność: jeżeli burza zastanie Cię w drodze, zwolnij, zachowaj większy odstęp i unikaj parkowania pod drzewami. Uważaj na połamane gałęzie i lokalne podtopienia na drogach.

Pogoda w nocy nie da wytchnienia. Nadciągają kolejne zagrożenia

Niestety, niedzielna nawałnica nie zakończy się wraz z zachodem słońca. Prognozy wskazują, iż niestabilna pogoda utrzyma się również w nocy z niedzieli na poniedziałek, przynosząc kolejne wyzwania. Szczególnie w południowo-wschodniej części kraju przez cały czas mogą występować burze, którym towarzyszyć będą opady deszczu do 25 mm. To dodatkowo zwiększy ryzyko podtopień na terenach już nasyconych wodą.

Po północy pojawi się nowe, podstępne zagrożenie – gęste mgły. Prognozowane jest, iż mogą one ograniczać widzialność lokalnie choćby do 400 metrów. Połączenie mokrej nawierzchni, możliwych przeszkód na drogach po burzach oraz gęstej mgły stworzy skrajnie niebezpieczne warunki dla kierowców podróżujących w nocy. Należy spodziewać się znacznych utrudnień w ruchu i zachować maksymalną koncentrację za kierownicą.

Temperatura w nocy również będzie zróżnicowana. Na terenach podgórskich spadnie do około 11 stopni Celsjusza, podczas gdy nad morzem utrzyma się na poziomie 17 stopni. Mieszkańcy południa mogą odczuć wyraźne ochłodzenie po przejściu frontu.

More here:
IMGW wydaje najwyższe alerty dla Polski! Nadciąga niszczycielski żywioł. Będzie groźnie

Idź do oryginalnego materiału