Ile trzeba zarabiać, by dostać 6 tys. zł emerytury z ZUS? Ekspert wylicza

1 dzień temu

6 tys. zł emerytury brutto to pułap, który dla wielu Polaków może się wydawać komfortowy, ale trudny do osiągnięcia. Tymczasem zgodnie z najnowszymi wyliczeniami Piotra Juszczyka, głównego doradcy podatkowego w InFakt.pl, taki poziom świadczenia z ZUS wymaga już dziś bardzo konkretnych dochodów – zwłaszcza dla kobiet. Z czego to wynika i jakie są szczegóły tych kalkulacji?

Co wpływa na wysokość emerytury?

Zgodnie z obowiązującymi zasadami, emerytura w Polsce jest obliczana na podstawie kilku głównych składników:

  • Zwaloryzowany kapitał początkowy – wartość składek zgromadzonych do 1999 roku,
  • Składki emerytalne zgromadzone po reformie systemu emerytalnego,
  • Środki z subkonta (przeniesione m.in. z OFE),
  • Średnie dalsze trwanie życia – publikowane co roku przez Główny Urząd Statystyczny (GUS).

Im dłużej pracujemy i im więcej zarabiamy, tym więcej środków gromadzimy na koncie w ZUS, które później są dzielone przez prognozowany okres życia po przejściu na emeryturę. To powoduje, iż kobiety – mimo identycznych zarobków – często otrzymują niższe świadczenia niż mężczyźni, bo przechodzą na emeryturę wcześniej.

Wyliczenia: ile trzeba zarabiać na 6 tys. zł emerytury?

Ekspert InFakt opracował model wyliczeń na przykładzie osób urodzonych w maju 1985 roku. Zakładany kapitał zgromadzony na początku analizy to 100 tys. zł. Dla uproszczenia przyjęto, że:

  • Mężczyzna będzie pracował do 65. roku życia, czyli przez kolejne 25 lat (do 2050 r.),
  • Kobieta – do 60. roku życia, czyli jeszcze przez 20 lat (do 2045 r.).

Mężczyzna: potrzebne zarobki brutto

Aby mężczyzna uzyskał świadczenie w wysokości 6 tys. zł miesięcznie, powinien w tej chwili zarabiać:

  • około 12 tys. zł brutto miesięcznie, co stanowi 137% przeciętnego wynagrodzenia.

Przy takich zarobkach prognozowana emerytura wyniesie ok. 5920 zł brutto. To oznacza, iż utrzymanie wysokiego poziomu dochodów przez 25 lat pozwoli zgromadzić odpowiedni kapitał do uzyskania takiego świadczenia.

Kobieta: znacząco wyższe wymagania

W przypadku kobiety sytuacja jest zdecydowanie trudniejsza. Ze względu na krótszy okres aktywności zawodowej oraz dłuższy przewidywany czas życia na emeryturze, wymagana pensja brutto to:

  • około 20 tys. zł brutto miesięcznie, czyli aż 222% średniego wynagrodzenia.

Przy dochodach na poziomie 19,5 tys. zł brutto, kobieta może liczyć na emeryturę w wysokości 5874 zł brutto.

To aż 8 tys. zł więcej niż wymagane w przypadku mężczyzn, mimo tego samego oczekiwanego poziomu świadczenia.

Dlaczego kobiety muszą zarabiać więcej?

Główną przyczyną tej dysproporcji jest wcześniejszy wiek emerytalny kobiet (60 lat wobec 65 lat dla mężczyzn). W praktyce oznacza to, iż zgromadzony kapitał musi zostać rozłożony na dłuższy okres pobierania świadczeń, co przekłada się na ich niższą wysokość.

Dodatkowo tablice dalszego trwania życia publikowane przez GUS wskazują, iż kobiety statystycznie żyją dłużej niż mężczyźni, co tylko pogłębia tę różnicę.

Jak poprawić swoją sytuację emerytalną?

Zdaniem eksperta, kobiety, które mogą sobie na to pozwolić, powinny rozważyć dalszą aktywność zawodową po osiągnięciu wieku emerytalnego. choćby jeden dodatkowy rok pracy może podnieść świadczenie o 10–15 proc..

Poza tym warto:

  • Inwestować w dobrowolne formy oszczędzania – np. PPK (Pracownicze Plany Kapitałowe), IKE (Indywidualne Konto Emerytalne), IKZE (Indywidualne Konto Zabezpieczenia Emerytalnego).
  • Optymalizować moment przejścia na emeryturę, wybierając korzystniejszy termin.

Kiedy najlepiej przejść na emeryturę?

Wysokość emerytury zależy także od terminu złożenia wniosku. W czerwcu każdego roku ZUS przeprowadza waloryzację środków na kontach i subkontach.

W 2025 roku waloryzacja ta wynosi 14,41 proc.. To oznacza, iż osoba, która ma zgromadzone np. 800 tys. zł, może liczyć na wzrost emerytury o około 550 zł miesięcznie, jeżeli poczeka z wnioskiem o emeryturę na drugą połowę roku (np. lipiec zamiast maj).

Co z osobami zarabiającymi mniej?

Osoby, które dziś zarabiają np. 7–8 tys. zł brutto, nie mają szans na świadczenia rzędu 6 tys. zł z samego ZUS. W takich przypadkach najważniejsze staje się komplementarne oszczędzanie i inwestowanie. Eksperci podkreślają, iż przyszłość emerytalna w Polsce wymaga proaktywnego podejścia – poleganie wyłącznie na ZUS to strategia ryzykowna, zwłaszcza dla kobiet.

Perspektywa na przyszłość

Analizy takie jak ta nie pozostawiają złudzeń: system emerytalny w Polsce premiuje dłuższą aktywność zawodową i wysokie zarobki, a jednocześnie wciąż utrwala nierówności płciowe w kontekście wysokości świadczeń.

W obliczu prognozowanych zmian demograficznych (starzejące się społeczeństwo, mniejsza liczba pracujących) temat zabezpieczenia emerytalnego będzie tylko zyskiwał na znaczeniu. Eksperci apelują o większą edukację finansową i promowanie dobrowolnego oszczędzania już od początku kariery zawodowej.

Read more:
Ile trzeba zarabiać, by dostać 6 tys. zł emerytury z ZUS? Ekspert wylicza

Idź do oryginalnego materiału