Ignacy Daszyński. Wystawa pokazuje jednego z ojców niepodległości

1 godzina temu

Zdjęcie: Kielce. Centrum Edukacyjne IPN „Przystanek Historia” w Kielcach. Wystawa / Fot. Instytut Pamięci Narodowej Delegatura w Kielcach - Facebook

Losy Ignacego Daszyńskiego, jednego z najbardziej znanych polskich polityków międzywojnia pokazuje najnowsza wystawa w Centrum Edukacyjnym IPN „Przystanek Historia” w Kielcach.

Dr Robert Piwko, naczelnik kieleckiej delegatury Instytutu Pamięci Narodowej mówi, iż tą wystawą Ignacy Daszyński dołącza do pozostałych ojców polskiej niepodległości: Józefa Piłsudskiego, Romana Dmowskiego, Ignacego Jana Paderewskiego, Wincentego Witosa i Wojciecha Korfantego, którzy już mają takie opracowania.

– Do tych liderów ruchów, którzy w 1918 roku wywalczyli niepodległość – zaznacza.

Autorem wystawy jest dr Michał Zawisza. Wyjaśnia, iż przedstawione materiały pokazują drogę Ignacego Daszyńskiego do najwyższych zaszczytów w Polsce.

– Takim uwieńczeniem jego politycznej kariery była funkcja marszałka Sejmu, gdzie też zapisał się jako obrońca demokracji, wręcz przylgnął wówczas do niego pseudonim „marszałek demokracji”, kiedy opierał się czynnikom rządowym, które chciały wpływać na polską demokrację – przywołuje fakty.

Michał Zawisza dodaje, iż wystawa pozwala poznać poglądy Ignacego Daszyńskiego.

– A te determinowały dwie kwestie, tzn. kwestia równości społecznej – był działaczem socjalistycznym, też teoretykiem tego ruchu, ale również działaczem niepodległościowym. To w pewnym momencie wpłynęło na jego działania, wręcz przedkładał kwestie niepodległości nad kwestie społeczne. Uważał, iż tylko w niepodległym, wolnym kraju można zrealizować te socjalistyczne postulaty – opisuje.

Autor wystawy dodaje, iż poznajemy różne etapy jego życia.

– Socjalisty, spiskowca, osoby, która działała nielegalnie, bo też musimy wiedzieć, iż Daszyński około 40 razy był aresztowany i stawał przed sądem za swoją działalność publiczną. Był też premierem niezależnego rządu polskiego, powołanego do życia 7 listopada 1918 roku w Lublinie. 14 listopada 1918 roku otrzymał od Józefa Piłsudskiego misję stworzenia pierwszego rządu ogólnopolskiego. W lipcu 1920 roku, w czasie wojny polsko-bolszewickiej, był premierem Rządu Obrony Narodowej, aż w 1925 roku objął godność marszałka Sejmu – relacjonuje.

Nie brakuje także informacji, w jaki sposób funkcjonowała pamięć o Ignacym Daszyńskim. Jak mówi Michał Zawisza, jeszcze w okresie wojennym i powojennym był obecny w świadomości wielu osób.

– Później nastąpił spadek zainteresowania postacią Ignacego Daszyńskiego. Dopiero od kilku lat znów zaczyna się o nim mówić. My również chcieliśmy pokazać w takiej skrótowej formie, ale jednak całościowo jego życiorys, karierę, poglądy – tłumaczy.

Wśród prezentowanych materiałów jest wiele zdjęć. Znaczna ich część nie była wcześniej pokazywana. Jest też pewna ciekawostka, w postaci wycinka z prasy amerykańskiej.

– Został przedstawiony jako tymczasowy prezydent Polski, jako jeden z najwybitniejszych polityków w całej Europie, co nie było prawdą, bo nie pełnił wówczas żadnej funkcji, nie był też prawnikiem. Natomiast to pokazuje, jak wówczas wyglądał przepływ informacji między Europą a Ameryką Północną – dodaje Michał Zawisza.

Choć Ignacy Daszyński jest jednym z najważniejszych działaczy niepodległościowych i należy do wielkiej szóstki ojców polskiej niepodległości, o nim mówi się najmniej. Michał Zawisza przyznaje, iż trudno powiedzieć, dlaczego tak się stało.

– Bo zasługi Daszyńskiego nie są mniejsze niż na przykład Paderewskiego czy Witosa. Zresztą z Witosem działali w podobnych warunkach, choćby ścieżki ich kariery wyglądały podobnie, obaj zajmowali podobne stanowiska już po odzyskaniu niepodległości przez Polskę – tłumaczy.

Wystawa o Ignacym Daszyńskim potrwa dwa miesiące.

Natomiast w środę, 12 listopada, o godz. 17.00 w „Przystanku Historia” IPN odbędzie się spotkanie dyskusyjne pod tytułem „Ojcowie Niepodległości – Daszyński i Witos”. Będzie okazja dowiedzieć się, co łączyło i co dzieliło tych dwóch ważnych polityków.

– W dyskusji wezmą udział: dr Marcin Bukała, naczelnik Oddziałowego Biura Edukacji Narodowej IPN w Rzeszowie oraz dr Michał Zawisza z Referatu Edukacji Narodowej w Delegaturze IPN w Kielcach – zapowiada dr Robert Piwko.

Wstęp wolny.

Edukatorzy z kieleckiej delegatury IPN nie pierwszy raz pochylili się nad życiorysem ważnej postaci dla historii Polski. Wcześniej wzbogacili ofertę wystaw instytutu biografiami takich osób, jak Irena Sendlerowa, Eugeniusz Bodo, Maria Skłodowska-Curie, Jan Piwnik „Ponury”, Waldemar Szwiec „Robot”, Antoni Heda „Szary” czy Eugeniusz Kaszyński „Nurt”.