Huragan Milton zbliża się do USA. Meteorolog nie mógł powstrzymać emocji

2 godzin temu

- Jest niesamowity - mówił na antenie NBC meteorolog John Morales, komentując zbliżający się do Florydy huragan Milton. Chwilę później mężczyźnie załamał się głos. Opowiadał jak gwałtownie zjawisko przybiera na sile. - To przerażające - dodał.

Jak wskazuje NBC, Milton uderzy we Florydę w środę. W stanie częściowo zablokowane są drogi międzymiastowe i autostrady, ponieważ mieszkańcy masowo próbują przedostać się do bezpieczniejszych miejsc.

W dziesiątkach hrabstw Florydy ogłoszono stan nadzwyczajny i ewakuację. Na antenie stacji sytuację meteorologiczną komentował John Morales. Kiedy tłumaczył jak gwałtownie zjawisko przybiera na sile, załamał mu się głos. - Przepraszam. To po prostu przerażające - powiedział chwilę później.

NBC6 Hurricane Specialist John Morales realized that Milton had become a Category 5 monster storm just before he went on air. He paused for a moment, visibly emotional, and his voice shook as he expressed his disbelief. https://t.co/rDeMGW5ihM pic.twitter.com/Q0JWkkJ2H2
— NBC Bay Area (@nbcbayarea) October 7, 2024

Morales wskazał, iż huragan Milton w ciągu zaledwie 12 godzin przybrał na sile z pierwszej do piątej, czyli najwyższej kategorii.

ZOBACZ: Huragan Helene spustoszył USA. Dolly Parton zapowiedziała milionową pomoc

Według prognoz Milton ma uderzyć na obszarze metropolitarnym wokół zatoki Tampa. Rejon jest zamieszkały przez trzy miliony ludzi.

Szansa na mniejszy huragan?

Meteorolodzy wskazują, iż zanim Milton dotrze do Florydy, jego siła powinna nieco opaść i zamieni się w huragan trzeciej kategorii. Jednak choćby wtedy zagrożenie będzie poważne, ze względu na wezbrania sztormowe.

Nagranie z samolotu badającego siłę huraganu:

Bumpy ride into Hurricane #Milton on @NOAA WP-3D Orion #NOAA43 "Miss Piggy" to collect data to help improve the forecast and support hurricane research.

Visit https://t.co/3phpgKNx0q for the latest forecasts and advisories
Visit https://t.co/UoRa967zK0 for information that you… pic.twitter.com/ezmXu2Zqta
— NOAA Aircraft Operations Center (@NOAA_HurrHunter) October 8, 2024

Chodzi o powódź od strony morzy. Siła sztormu wpycha wówczas wodę na ląd. "Ten huragan zbliża się do matematycznej granicy tego, co może wytworzyć ziemska atmosfera nad wodami oceanu" - przestrzegał meteorolog Noah Bergren.

WIDEO: Premier Kosowa Albin Kurti w "Dzień na Świecie"