Hołownia zapytany o wysłanie żołnierzy do Ukrainy. "Jesteście jak socjalizm"

Zdjęcie: Facebook.com/Szymon Hołownia


W trakcie sobotniego spotkania w Płocku z Szymonem Hołownią padło pytanie o wysłanie polskich żołnierzy do Ukrainy. Kandydat Polski 2050 na prezydenta zareagował jednoznacznie.
Pytanie do Szymona Hołowni: - Mówi pan o bezpieczeństwie. Był wniosek złożony przez Sławomira Mentzena o to, by nie wysyłać polskich żołnierzy na Ukrainę. (...) o ile pan decydowałby o tym, czy wysłać polskich żołnierzy na Ukrainę, to by ich pan wysłał? - pytał na spotkaniu z liderem Polski 2050 w Płocku Wiktor Adamczyk, sekretarz partii Nowa Nadzieja (liderem ugrupowania jest Mentzen). Adamczyk odnosił się tym samym do głosowania w Sejmie z 20 lutego, kiedy większość poselska nie zgodziła się na uzupełnienie porządku obrad o uchwałę Mentzena wzywającą rząd do niewysyłania żołnierzy do Ukrainy.


REKLAMA


Odpowiedź marszałka Sejmu: - Może ja zadam panu pytanie przy okazji. Czy uważa pan, iż powinna być wysłana misja na Jowisza? Pytam pana o nierealny problem. Wysyłanie polskich żołnierzy jest nierealnym problemem, który Mentzen podnosi, by na strachu, szukaniu podziałów i szczuciu ludzi ugrać trochę ze swojej prorosyjskiej polityki - zareagował kandydat na prezydenta. - Nie było nigdy rozmowy o wysyłaniu polskich żołnierzy na Ukrainę, nie ma w związku z tym potrzeby podejmowania uchwał w tej sprawie (...). Nie wyślemy polskich żołnierzy na Ukrainę, nie ma w polskim rządzie nikogo, kto by to powiedział - zaznaczył Szymon Hołownia. - Jesteście jak socjalizm, który tworzył problemy, żeby później je bohatersko latami likwidować - dodał.


Zobacz wideo Czy twórca Kanału Zero odda swoje głosy kandydatowi Konfederacji?


Szymon Hołownia o wojskach w Ukrainie: - Gdyby to była misja całego NATO z NATO-wskimi gwarancjami bezpieczeństwa, to można byłoby o tym rozmawiać, ale nie ma na to szans, dlatego iż w NATO nie ma na to zgody - doprecyzował marszałek Sejmu.
Zapowiedź Emanuela Macrona: W tym tygodniu prezydent Francji zapowiedział, iż kilka europejskich państw wyśle do Ukrainy siły reasekuracyjne, które miałyby dać Kijowowi gwarancje bezpieczeństwa. Podkreślił, iż nie osłabi to wschodniej flanki NATO, ponieważ nie chodzi o przegrupowanie jednostek, ale o wysłanie nowych, dodatkowych sił.


Czytaj również: "Europejskie 'siły reasekuracyjne' w Ukrainie. Generał Polko wskazał, co powinna zrobić Polska"Źródła: Spotkanie Szymona Hołowni, IAR