Hołownia się tłumaczy. Wyjaśnia o co chodziło z „zamachem stanu”

9 godzin temu
Szymon Hołownia odniósł się do swojej piątkowej wypowiedzi, która wywołała sporo kontrowersji i komentarzy. Wyjaśnił, iż użył terminu „zamach stanu” w kontekście politycznym, a nie prawnym.
Idź do oryginalnego materiału