Hołownia pięknie zakpił z Kaczyńskiego. Lidera PiS dosłownie zamurowało

8 miesięcy temu

W piątek Jarosław Kaczyński próbował wywołać skandal twierdząc, że… Sejm nie istnieje. – W moim przekonaniu Sejm, o ile nie uznaje Izby Kontroli Nadzwyczajnej, to po prostu w tej chwili nie istnieje – przekonywał.

Takiej odpowiedzi się jednak nie spodziewał.

– W takim razie musimy się zastanowić nad wypłacaniem wynagrodzeń i rozstrzygnąć ontologiczny dylemat, przed którym stanęli posłowie Prawa i Sprawiedliwości: jak mogą otrzymywać coś z niczego – powiedział Szymon Hołownia, którego cytuje Onet.

– A tak całkiem poważnie: Jarosław Kaczyński powinien nieco przystopować z metaforami, bo one mu się wszystko skończą. My już byliśmy przy wszystkich epokach historycznych, ważnych wydarzeniach z historii Polski. No ale jeżeli dzisiaj pojechał takim filozoficznym tekstem, iż coś, co istnieje, nie istnieje… ok, wyciągnijmy z tego poważne konsekwencje. Ciekawe, jak na to zareagują członkowie jego partii, którzy się dowiedzą, iż od jutra nie dostaną pensji, bo prezes unieważnił parlament – dodał marszałek Sejmu.

Kaczyński zamilkł. No bo co miał powiedzieć?

Idź do oryginalnego materiału