Pamiętacie te czasy, gdy ludzie głosowali z nadzieją, iż politykę da się jeszcze naprawić? Że może naprawdę przyjdzie ktoś „spoza układu”, kto nie tylko nie będzie kradł, ale choćby nie będzie się łasił do stołków, nie będzie pchał pociotków na ciepłe posadki, nie będzie handlował ideałami jak cebulą na bazarze? Pamiętacie te pełne zachwytu oczy, [...]